Wykaż, że...
Majk: Mam wykazać, że suma dowolnej liczby dodatniej i jej odwrotności jest nie mniejsza od 2. Robię
to tak:
a(a − 1)(a − 1) ≥ 0
Pierwiastki to 0 i podwójnie 1. Prowadzę wykres od prawej strony od góry i odbijam przy 1 bo to
pierwiastek podwójny, potem przy 0 już mi wykres zjeżdża na ujemne igreki. I piszę, że
nierówność jest spełniona dla każdej liczby dodatniej. Może tak być?
28 wrz 22:33
28 wrz 22:34
Eta:
| | 1 | | 1 | |
a−2√a*(1/a)+ |
| ≥0 ⇒ a+ |
| ≥2 |
| | a | | a | |
28 wrz 22:36
Majk: No to moje poprzednie zadanie, i co w związku z tym?
28 wrz 22:37
Eta:
(√a−√1a)2≥0
28 wrz 22:37
Majk: W ogóle teraz się zorientowałem, że to zadanie jest prawie identyczne do tego poprzedniego. xD
Ale niech ktoś odpowie tylko: czy moje rozwiązanie jest OK?
28 wrz 22:39
Eta:
W Twoim dowodzie powinnaś pisać komentarz:
przekształcam równoważnie nierówność
................
| a2−2a+1 | | (a−1)2 | |
| ≥0 ⇔ |
| ≥0 licznik zawsze nieujemny ≥0 i mianownik dodatni |
| a | | a | |
zatem cała nierówność ≥0
28 wrz 22:47