f.kwadratowa
tyu:

wyznacz te wartości parametru m, dla których każde z rozwiązań równania
mx
2−(m
2−3m+2)x+2m−6= jest mniejsze od 2.
I − gdy m=0,
−2x−6=0 ⇒ x=−3, czyli dla m=0 wartość x jest mniejsza niż 2
II − gdy m≠0
1/ Δ≥0
2/ a>0
3/ f(2)>0
4/ x
w<2
ad1/ Δ=(m
2−3m+2)
2 i Δ≥0 więc (m
2−3m+2)
2≥0 ⇒
m∊R, bo kwadrat czegokolwiek jest zawsze
większy lub równy zero
ad2/ m>0 ⇒
m∊(0;+∞)
ad3/
4m−2(m
2−3m+2)+2m−6>0
4m−2m
2+6m−4+2m−6>0
−2m
2+12m−10>0 /:(−2)
m
2−6m+1<0
Δ
m=16=4
2 m
1=1 m
2=5
m∊(1;5)
ad4/
| m2−3m+2 | |
| < 2 na 99% to źle rozwiązuję |
| 2m | |
dla m≥0 nie zmieniam znaku nierówności
m
2−3m+2 < 4m
m
2−7m+2 < 0
Δ
m=41
√Δm=
√41
dla m<0
m
2−7m+2 > 0
| | 7−√41 | | 7+√41 | |
więc m∊(−∞; |
| ) U ( |
| ; +∞ ) |
| | 2 | | 2 | |
prawidłowy wynik to (−
∞;0> U (1;5), który mi z tych obliczeń nie wychodzi.
Czy ktoś mógłby wskazać mi gdzie robię błąd
13 sie 13:03
Piotr 10: A czemu ramiona paraboli ni mogą być skierowane w dół ?
13 sie 13:09
J: Źle liczysz Δ ... Δ = [− (m2 − 3m + 2)]2 − 4*m*(2m − 6)
13 sie 13:09
J: No i to co napisał Piotr 10 ... ramiona mogą być też w dół.
13 sie 13:11
tyu: mogą, ale to wtedy warunki trzeba dostosować (a>0 i f(2)<0), a wynik jest ten sam

, więc
przyjąłem, że są skierowane w górę.
13 sie 13:11
13 sie 13:11
tyu: no właśnie je rozwiązałem, ale tutaj jakiś błąd mi wychodzi. Nie wiem gdzie on jest.
13 sie 13:12
J: Źle masz policzoną Δ.
13 sie 13:13
Piotr 10: m*f(2) > 0 i to załatwia ramiona paraboli
13 sie 13:13
tyu: Δ − błąd. Prawidłowa to (m2−3m−2)2
13 sie 13:14
tyu: przeliczę jeszcze raz. Dzięki za pomoc.
13 sie 13:15
Kacper: " wynik jest ten sam , więc przyjąłem, że są skierowane w górę."
nie możesz sobie niczego przyjmować

Jeśli mogą być dwa przypadki to oba należy rozważyć.
13 sie 13:23
tyu: to trzeba liczyć dwa przypadki − gdy ramiona są w górę albo w dół

błędna Δ: (m
2−3m+2)
2≥0 więc m∊R,
prawidłowa Δ: (m
2−3m−2)
2≥0 więc m∊R,
tutaj chyba ten błąd nie zaważył na przedziale, do którego należy m
13 sie 13:35
Kacper: Albo skorzystać z uwagi Piotrka z godziny 13:13

To, że przypadkiem dostałeś ten sam wynik nie oznacza, że za błędy nie byłbyś ukarany
13 sie 13:46
tyu: właśnie, bo widziałem podobny warunek w innym zadaniu
czyli m*f(2) > 0 obliczę w ten sposób, że liczę sobie *f(2) > 0 i to co zostanie po lewej
stronie mnożę przez m

zapis m*f(2) > 0 oznacza
1/ m>0 i f(2) > 0
albo
2/ f(2) <0 i m<0
13 sie 14:18
tyu: teraz właśnie robię podobne zadanie.
Wyznacz te wartości parametru m, dla których jeden z pierwiastków równania
mx
2 −(2m+1)x + m−2=0 jest ujemny, a drugi większy od 5.
i tam takie warunki
1/ Δ>0
2/ x
1*x
2<0
3/ m*f(5)<0
ad 1/
Δ=12m+1
ad 2/
przypadek, gdy m >0 to nie zmieniam znaku
m−2<0
m<2
przypadek, gdy m <0 to zmieniam znak
m−2>/0 − sprzeczność
ad 3/
m*f(5)<0
m[25m−5(2m+1) + m− 2] <0
m[16m−7]<0
13 sie 14:34