Studia, punkty ECTS Johny: Dostałem się na finanse i rachunkowość na UMCS. Jako świeżak chciałbym się dowiedzieć co nieco na temat studiowania. Czym są te punkty ECTS, jak wyglądają wykłady, może już teraz jakieś informacje dotyczące tego kierunku by przez wakacje jakieś informacje przyswajać Za wszelką pomoc w oswojeniu się ze studiami serdecznie dziękuję

Hugo: Gratulacje !

5-latek: https://matematykaszkolna.pl/forum/254950.html do poczytania

5-latek: Ale tym sie nie przejmuj

Basiek: Odpocznij. Jedyne, co musisz wiedzieć to to, że to kierunek raczej humanistyczny i jeśli chodzi o naukę, to raczej będzie chodzić o wykucie czegoś na pamięć (u nas jest np. sporo prawa, a więc wszelkiego rodzaju ustawy), niż jakieś tam liczenie. Ale matematyka też powinna gdzieś tam być (np. matematyka, matematyka finansowa, statystyka, ekonometria). I odpoczywaj.

Janek191: Prawdopodobnie wystarczy " Analiza matematyczna w zadaniach − cz. I " − Krysickiego. Kilka lat temu studentka ( zaoczna ) pożyczyła ode mnie tę książkę i zdała matematykę na 5.

bezendu: Analizę na 5 ?

Janek191: Matematykę − bo tam jest też algebra .

Janek191: Osobiście nie widziałem indeksu, ale wydaje mi się to prawdopodobne, bo ta osoba była najlepszą uczennicą w liceum ekonomicznym

Johny: Ok, odpoczywam ale chciałbym wkręcić się czymś w kierunek studiów na który idę Janek191 − z pewnością sięgnę po tę książkę generalnie przygotowywałem się w liceum do olimpiady w której musiałem całej ustawy się uczyć, więc prawo nie jest dla mnie większym problemem może są jakieś konkretne ustawy regulujące sprawy finansowe i bankowe? może jakieś blogi/artykuły/książki? tak żebym miał coś na wakacje do poduchy

Johny: Janek191 − dzięki wielkie, na pewno sięgnę oczywiście odpoczywam, ale chciałbym też na nudę i naprawdę wolną chwilę mieć coś do poczytania związanego z moim kierunkiem studiów chcę się wkręcić może ktoś coś na umcs?

Godzio: Co do ECTS Każdy przedmiot ma ileś tam punktów ECTS. Do zaliczenia semestru potrzebujesz około 20 − 30 ECTS (to już uczelnia ustala). Są jakieś limity deficyty − po przekroczeniu podanie o zwiększenie deficytu lub dziekanka

sushi_ gg6397228: poczytaj Prawo bankowe, przynajmniej będziesz wiedziec, kto może używać słowa "kredyt"

Basiek: Spróbuj może Owsiak: "Podstawy nauki finansów", chyba nic nie pochrzaniłam. Dobra książka. Z rachunkowości żadnego fajnego podręcznika nie widziałam.

sushi_ gg6397228: z rachunkowosci− to kazda uczelnia ma skrypty− poszukaj jakis prof. na uczelni i potem ich bibliografie

Basiek: Możliwe, że jednak nie każda. U nas obowiązywała taka książeczka: http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/6383/podstawy-rachunkowosci-aspekty-teoretyczne-i-praktyczne.html na pierwszym semestrze przynajmniej. Ale jakoś mnie nie zachęciło.