matematykaszkolna.pl
indukcja matematyczna tyu: indukcja matematyczna czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć łopatologicznie jak rozwiązać tą nierówność "Wykaż metodą indukcji matematycznej, że dla każdej liczby naturalnej n, spełniającej podany warunek, zachodzi nierówność. 2n > 3n, n≥4 I krok (baza indukcyjna − tak to się chyba nazywa) − nierówność dla n=4 jest prawdziwa II krok − założenie: 2k > 3n ⋀ k∊N, k≥4, III krok − teza: 2k+1 > 3(k+1) ⋀ k∊N, k≥4, dowód: 2k+1 = 2k 21 i dalej nie wiem, co mam robić. Indukcję z równaniami w miarę sam się nauczyłem − z Waszymi podpowiedziami − ale tutaj, to jakoś nie idzie.
8 kwi 23:55
tyu:
9 kwi 00:04
Rafał28: 3k < 2k 3k + 3 < 2k + 3 Musi być 2k + 3 < 2k*2 3 < 2k log23 < k k ≥ 4 > log2 3
9 kwi 00:45
tyu: w II kroku przez omyłkę napisałem 2k > 3n natomiast prawidłowo powinno być 2k > 3k skąd się wziął drugi wiersz od góry, czyli 3k + 3 < 2k + 3 czy może jest jakieś rozwiązanie bez logarytmu
9 kwi 18:13
tyu: czy mógłby mi ktoś to wytłumaczyć, bo bez nauczyciela się tego uczę
9 kwi 18:26
Rafał28: Bierzesz założenie indukcyjne (czyli coś co jest pewne z góry prawdziwe) 3k < 2k (Można dodać obustronnie 3 i też będzie prawdziwe) 3k + 3 < 2k + 3 Twoim zadaniem jest tak przekształcać aby otrzymać tezę. A co do logarytmów nie ma tam nic specjalnego: 3 < 2k (logarytmujemy obustronnie przy podstawie 2) log2 3 < log2 2k (przerzucenie potęgi) log2 3 < k * log2 2 (log22 = 1) log2 3 < k log2 3 ≈ 1,585
9 kwi 18:59
tyu: nie rozumiem, niestety.
9 kwi 19:02
tyu: umiem udowodnić równość za pomocą indukcji matematycznej, ale w przypadku nierówności jest jakieś mnożenie obustronne, o którym każdy wie, a ja się tego domyślam, że coś takiego jest tutaj 216526 PW tłumaczył taki przykład k2 < 2k, Nierówność jest prawdziwa dla pewnej liczby k≥1, teza: (k+1)2<2k+1 ale domyślam się, że to jest rozwiązywane tak I krok − obliczam (k+1)2, więc mam (k+1)2=k2+2k+1 początkowa funkcja ma wzór k2 < 2k, więc dodaję obustronnie +2k+1 aby mieć k2+2k+1 < 2k+2k+1 ale nie wiem skąd bierze się fragment podkreślony 2k+2k+1 < 2k +2k =2k+1, ,a PW odnośnie tego fragmentu napisał: "niebieska" nierówność jest wynikiem zastosowania faktu, że 2k+1<2k już dla k>2.
9 kwi 19:28
Rafał28: 2k > 3k ⇒ 2k+1 > 3(k+1) Założenie 2k > 3k /*2 2k+1 > 6k > 3(k+1) 6k > 3k + 3 3k > 3 k > 1 ( w szczególności k≥4) ============================= Odniesienie do postu 19:28, 9kwi "ale nie wiem skąd bierze się fragment podkreślony" Czy chodzi ci o dodawanie obustronne tych samych liczb? Jeżeli masz założenie indukcyjne to możesz dodawać, odejmować i stosować wszystkie działania zgodnie z zasadami matematyki aby dostać tezę. W nierówności czerwonej masz dodawanie obustronne tej samej liczby (2k + 1) w nierówności niebieskiej 2k > 2k+1 (szacowanie) zresztą PW tam napisał emotka
9 kwi 19:51
tyu: myślę, że zrozumiałem ten przykład, o który pytałem. Chodzi tutaj o to, że "korzystanie z założenia" oznacza mnożenie obustronnie założenia przez liczbę, która stoi po rozpisaniu 2k+1, czyli 2k2 założenie w postaci 2k > 3k mnożę obustronnie przez 2 czyli mam 2k > 3k /*2 − dopiero zrozumiałem, to co napisałeś Później z prawą stronę tego wymnożonego przez 2 założenia wykorzystuję do nierówności 6k > 3(k+1) i wykazuję, że jest ona prawdziwa dla k∊N, i k≥4 co wyżej wykazałeś,
10 kwi 18:43
tyu: dziękuję za pomoc
10 kwi 18:43