pomoc w zasaniu
Jacek: pytanie
mam rozwiazac rownosc
cosx +sinx = −1
−cosx − sinx = 1
−cosx − sinx = sin
2x + cos
2x
sinx(sinx+1) + cosx(cosx + 1) = 0
co dalej moge zrobic
10 lut 12:10
wredulus_pospolitus:
niech x = 2a
cos(2a) + sin(2a) = −1
2cos
2a −1 + 2sinacosa = −1
2cosa(cosa + sina) = 0
łatwiej ... nie sądzisz

10 lut 12:13
Jacek: a moge za x przyjac 2a

mozna tak
10 lut 12:27
Jacek: przecie skoro dajesz zmienna pomocnicza pozniej do niej trza wrocic
10 lut 12:28
wredulus_pospolitus:
no to wrócisz później ... co to za problem
| | π | | x | | π | |
cosa = 0 <=> a = |
| + kπ <=> |
| = |
| + kπ <=> x = .... |
| | 2 | | 2 | | 2 | |
10 lut 12:29
Jacek: a dalej to bedzie tak

sina = −cosa
sina = −sina (π/2 + a) czy (π/2 −a)
mi sie wydaje ze −sina(π/2 + a) bo cos jest ujemny w II i III cwiartce dobrze rozumiem
10 lut 12:43
Jacek: a nie jednak bedize −sin(π/2 − a) tylko pytanie czemu −a a nie + a
10 lut 12:46
10 lut 12:47
wredulus_pospolitus:
ale przecie sin(90−a) = sin(90+a)
10 lut 12:48
Jacek: no ja wiem ze cos jest ujemny w 2 lub 3 cwiartece ale dlaczego ma byc π/2 + a
10 lut 12:48
Jacek: no zobacz taki przyklad
10 lut 12:49
Jacek: cos3x = −sinx
cos3x = − cos(π/2 − x)
10 lut 12:49
Jacek: to czemu u nas jest +a zamiast −a
10 lut 12:49
wredulus_pospolitus:
może być i tak i tak
10 lut 12:51
Jacek: aa chyba wiem
10 lut 12:52
Jacek: nie moze byc π/2 − a bo sin(−x) = −sinx wiec skoro mamy minus rzed sinusem to kat w srodku musi
byc dodatni
10 lut 12:53
Jacek: aaa no tak my mamy dtyczeniea z COS a cos(−x) = cosx wiec zy bedzie +a czy −a to bez roznicy
dobrze rozuimem ?
10 lut 12:55
Jacek:
10 lut 12:55
wredulus_pospolitus:
a co to ma do rzeczy
| | π | | π | |
jeżeli |
| −a = −m < 0 ... to a> |
| |
| | 2 | | 2 | |
sin(180+m) = −sin(m) = sin(−m)
i sie wszystko zgadza
10 lut 12:56