Proszę o pomoc. Anka: Eta, czy mogłabym Cię prosić o pomoc? Współrzędne środka i długość promienia okręgu są wynikami trzech kolejnych rzutów symetryczną kostką sześcienną. Rozważ następujące zdarzenia: A− wylosowany okrąg jest styczny do osi OY; B − wylosowany okrąg ma co najmniej jeden punkt wspólny z osią OX; Oblicz prawdopodobieństwa zdarzeń A, B.

Eta: zobacz tu; 22815 masz bardzo ładnie wytłumaczone przez anmario

Bogdan: Dobry wieczór Eto . Jakaś epidemia z tym zadaniem, prawie codziennie w ostatnich dniach jest tu wrzucane.

Eta: Dobry wieczór Bogdanie Nasi forumowicze , jak widać są nieporadni lub raczej leniwi, tyle zadań powielają , że mnie już nie bardzo chce się "wkoło Macjeju" ... rozwiązywać! I stąd ta ...."epidemia" . Miłego wieczoru życzę

AS: Leniwi i jeszcze raz leniwi. Nie wierzę by nawet uczeń mniej niż przeciętny nie umiał podstawić danych do wzoru,wykreślić prostej y = 2*x,obliczyć parametry trójmianu kwadratowego. A pomagierzy na wyścigi pędzą by wyznaczyć wsp.wierzchołka paraboli, w jakim punkcie prosta przecina oś Ox itp. Apeluję, pomagajcie ale nie wyrządzajcie szkody. Pozbawiacie samodzielności,wiary we własne siły i po prostu popieracie wygodnictwo.

Bogdan: Witaj Asie. Niestety, potwierdzam opinię o lenistwie i o zasłonie "dymnej" uczniów lamentujących: "nie wiem", "nie rozumiem", "błagam o pomoc", "nie kumam".

Ergo: że tak z ciekawości jeśli można to zapytam, kim jesteście Eta, As , Bogdan i Tim matematykami? bo widzę że ciężko was zagiąć jakimś zadaniem z matematyki

Bogdan: Tim ujawnił swoją tożsamość, więc nie popełnię gafy mówiąc, że Tim jest uczniem drugiej klasy gimnazjum, natomiast wszyscy jesteśmy miłośnikami matematyki, ale przede wszystkim umiemy wykorzystywać własny rozum i do tego wszystkich próbujemy przekonać. Eta, As, ja, a także Tim i inni tu nie wymienieni, wpisaliśmy w swój życiorys propagowanie królowej nauk, większość z nas była (teraz na emeryturze) lub jest nadal nauczycielami matematyki lub osobami stosującymi matematykę w różnych obszarach działalności zawodowej. Wszyscy niewątpliwie z naszej pasji do matematyki czerpiemy radość i przyjemność.

Ergo: fakt matematyka jest bardzo ciekawa i fajnie ze macie chęć pomagać innym sam w ostateczności szukam pomocy na tym forum ale też czasem pomagam bo wydaje mi się, że jeżeli oczekuję pomocy to sam muszę też dać coś od siebie

AS: Dorzucę trochę swoich uwag wszystkim malkontentom. Służymy pomocą potrzebującym,poświęcamy dużo swojego czasu dla innych,ale nie mogę się zgodzić z brakiem inicjatywy respondentów, chęci by samemu dojść do rozwiązania a zgłaszać się z wątpliwościami, pogłębianiem kryzysu myślowego. Korzystanie z gotowców i ich przepisywanie musi w ostatecznym rozrachunku skończyć się katastrofą. Odbije się to ujemnie na maturze (o ile do niej w ogóle dotrze) ,nie poradzi sobie na studiach z matematyką (o ile tam się znajdzie).

AS: Wyjaśnienia dla Ergo. Czy ciężko nam jest zająć się taką czy inną tematyką. Nie w tym rzecz. Ja z matematyką wyższą od dawna nie mam do czynienia,szereg zagadnień jet dla mnie nowych, Gdy nie mam pewności o poprawności rozwiązania,to nie robię. A szereg zagadnień wymagałoby całych studiów, które obejmują wielostronicowe książki. Szereg problemów jest powtarzanych wielokrotnie parę postów niżej,ale nikomu nie chce się tam zajrzeć,tylko apel <Błagam, pomóżcie>.

AS: Dopisek do Ergo. Źle odczytałem, z zagiąć zrobiłem zająć i stąd nieporozumienie.

Eta: Dzień dobry Bogdanie i AS Zajrzałam tu dziasaj na chwilę ( obowiązki domowe ....też ważne!), że "wilka ciągnie do lasu"..... więc będę ..... ale dopiero wieczorem. Pozdrawiam , miłego dnia życzę

Bogdan: Dzień dobry Eto

AS: Ukłony od Asa łącznie z "całuję rączki"

Eta: Dzięki ....

tim: Bogdanie − jednak popełniłeś gafę − już jest nowy rok szkolny i jestem trzeciogimnazjalistą, ale to szczegół.

tim: Eta, można na słówko?

ania: x² +y²−8x+16−10y+62=0

ania: x² +y²−8x−10y+62=0

SC: aniu− w czym rzecz?