matematykaszkolna.pl
dyskretna PuRXUTM: hej emotka fn+3−3fn+2+3fn+1−fn=5 pierwsze rozwiązuje równanie fn+3−3fn+2+3fn+1−fn=0 x3−3x2+3x−1=0 x=1 v x=1−2 v x=1+2 fn=a*1n+b*(1−2)n+c*(1+2)n I co dalej ?
28 lis 20:46
Krzysiek: x=1, i jest to pierwiastek 3−krotny.
28 lis 20:55
PuRXUTM: a rzeczywiście...a co dalej
28 lis 21:00
PuRXUTM: fn=a*1n+b*1n*n+c*1n*n2
28 lis 21:04
Krzysiek: no i teraz są problemy i to nawet potrójneemotka Po prawej stronie masz stałą, więc gdyby żaden z 'x' nie byl równy jeden wtedy byś przewidywał rozwiązanie szczególne w postaci: fn=A (czyli też jakiejś stałej) Jednak dlatego,że pierwiastkiem jest '1' i to potrójnym rozwiązanie trzeba szukać w postaci: fn=n3*A (gdyby była jedna jedynka to wtedy byłoby n1*A) A dlaczego tak jest? jakbyś przewidywał: fn=A to już takie rozwiązanie masz w jednorodnym, czyli dla b=c=0, a=A podobnie dla fn=nA, a=c=0, b=A itd.
28 lis 21:05
PuRXUTM: hmm, nie czaje, coś babka mówiła że są hece z tą 1 ale sama do końca nie wiedziała o co chodzi...
28 lis 21:07
Krzysiek: Aha, i takie przemnażanie przez 'n' jest nie tylko w przypadku gdy x=1. gdyby przykładowo było: x=2 czyli fn=a2n +... a po prawej stronie miałbyś 2n
28 lis 21:07
PuRXUTM: może inny przykład: an=3an−1−2an−2+3 tej jest łatwiejszy ?
28 lis 21:09
Krzysiek: Czego nie 'czaisz' ? Szukasz rozwiązania szczególnego równania niejednorodnego. WIęc nie możesz szukać rozwiązania które już masz w rozwiązaniu jednorodnym.
28 lis 21:09
Krzysiek: Nie wiem czy łatwiejszy zależy czy znów będziesz mieć jedynkę emotka
28 lis 21:09
PuRXUTM: też jest 1...
28 lis 21:10
PuRXUTM: nie czaje bo nie rozumiem tego przewidywania...możesz to jakoś objaśnić
28 lis 21:13
Krzysiek: To może tak, wiesz jak przewidywać rozwiązania szczególnego?
28 lis 21:13
PuRXUTM: nie, może ten przykład mi wytłumaczysz https://matematykaszkolna.pl/forum/223440.html
28 lis 21:15
Krzysiek: W zależności jaką funkcję po prawej stronie masz to rozwiązanie przewidujesz też w postaci takiej funkcji Po prawej stronie masz: −wielomian stopnia drugiego, np. 2n2+3n+5 to przewidujesz w postaci: An2+Bn+C −funkcja wykładnicza np. e2n to przewidujesz w postaci: Ae2n −złożenie powyższych funkcji np. (n3+3)e5n to wtedy (An3+Bn2+Cn+D)e5n
28 lis 21:18
Krzysiek: Napisz konkretnie czego nie rozumiesz, bo nie wiem na jakim etapie się 'zgubiłeś' emotka
28 lis 21:19
PuRXUTM: zacznijmy może od tego przykładu co jest w linku, jakbyś mógł krok po kroku wyjaśnić, dlaczego A+4A+3A, bo nie rozumiem tegoemotka
28 lis 21:22
Krzysiek: tak jak pisałem, po prawej stronie masz stałą i przewidujesz rozwiązanie szczególne w postaci: fn=A wtedy: fn+1=A (bo A−stała i nie zależy od n) fn+2=A czyli wstawiając do równania otrzymujesz A+4A+3A=5 To już tak odnośnie ogólnie przewidywania rozwiązania: Możesz też (jak chcesz) nie przejmować się tym,że musisz jakoś inaczej przewidywać, przemnażać przez 'n' itp. Możesz zwyczajnie przewidywać. Tylko wtedy jak wstawisz do równania to otrzymasz sprzeczność (wyzerują się rzeczy) i wtedy wiesz,że musisz przemnożyć rozwiązanie przewidywane przez 'n'. Powtarzasz takie przemnażania aż w końcu zdołasz wyznaczyć stałe i wszystko się nie wyzeruje. Jako przećwiczenie, w tym przykładzie z potrójnym pierwiastkiem '1' przewiduj rozwiązanie w postaci: fn=A ,potem fn=n*A itd.
28 lis 21:30
PuRXUTM: czyli A−3A+3A−A=A nA−3nA+3nA−nA=A n3A−3n3A+3n3A−n3A=A coś pewnie źle myślę...
28 lis 21:43
Krzysiek: Po prawej stronie masz znaną stałą! a nie 'A' tylko '5' po drugie jeżeli fn=n*A to fn+1=(n+1)A
28 lis 21:54
Krzysiek: no więc w pierwszym równaniu dla fn=A masz 0=5 czyli sprzeczność, więc próbujesz szukać rozwiązania w postaci: fn=n*A itd.
28 lis 21:55
PuRXUTM: ok czyli od początku emotka fn+3−3fn+2+3fn+1−fn=5 za fn wstawiam A A−3A+3A−A=5 0≠5 teraz za fn wstawiam n*A (n+3)*A−3*(n+2)A+3(n+1)A−n*A=5 znowu wychodzi 0=5 teraz za fn wstawiam n2*A (n+3)2A−3*(n+2)2A+3(n+1)2A−n2*A=5 znowu 0=5 teraz za fn wstawiamy n3A
 5 
(n+3)3A−3*(n+2)3A+3(n+1)3A−n3*A=5 po mozolnych obliczeniach wyszło mi że A=

 4 
28 lis 22:11
Godzio:
 5 
A =

emotka
 6 
28 lis 22:12
PuRXUTM:
 5 
czyli fn=a+bn+cn2+

?
 4 
28 lis 22:14
Krzysiek: Czyli ostateczne rozwiązanie to: fn=rozwiązanie jednorodne+rozwiązanie szczególne=a+bn+cn2+(5/4)n3
28 lis 22:14
PuRXUTM: Godzio proszę, nie mów że się pomyliłem..
28 lis 22:14
Godzio:
 5 
Ja to wyliczyłem troszkę innym sposobem, i wyszło

, a tym co Krzysiek podał to już
 6 
tylko do wolframa się nadawało i tam też tak wychodzi
28 lis 22:15
PuRXUTM: dobra już mam dość matmy na dzisiaj, dzięki wielkie za pomoc emotka
28 lis 22:18