Zadanie z parametrem M.
retry92: Witam,
Proszę o pomoc w zadaniu.
Treść zadania:
Znajdz wartość paramteru m dla którego obydwa pierwiastki będą mniejsze od zera.
2x2+2mx+m2−4=0
Δ=4m2−4(2m2−8)=0
−4m2+32 no i teraz nie wiem co dalej. Czy postawić znak <0 i liczyć pierwisatki tego M a potem
podstawić do zadania i wyliczyć pierwisatki równania ? Jeśli tak to m wychodzi √8 i −√8 i
podstawiając do równania za M to wychodzi jeden pierwiastek, co prawda ujemny ale nie wiem czy
to dobrze zrobiłem.
Pozdrawiam.
1 lis 16:04
Piotr 10: 10 Δ ≥0
20 xw < 0
30 f(0) > 0
1 lis 16:06
retry92: Piotrze, znowu dziękuje za odpowiedź

Mógłbyś rozwinąć myśl ? Bardzo Cię proszę powiedz czy dobrze myślę i rozwiązuję. Albo najlepiej
mi to wytlumacz jak zrobic bo te punkty, ktore wypisales niedużo mi niestety mówią
1 lis 16:13
Piotr 10: Ok. Najpierw weź sobie karteczkę i długopis narysuj szkic paraboli o ramionach skierowanych do
góry( bo a >0). Miejsca zerowe mają być mniejsze od zera.
Pierwszy warunek: Mają być pierwiastki, nie ma napisanych ''różnych'' więc Δ≥0. Gdyby pisało ma
obydwa różnie pierwiastki to Δ>0.
Drugi warunek: Pierwiastki maja być mniejsze od zera, więc pierwsza współrzędna wierzchołka
paraboli musi być również większa od zera.
Trzeci warunek: Dla argumentu 0 , wartość funkcji musi być większa od zera. Gdyby była mniejsza
to zauważ miejsca zerowe by były większe od zera, a maja być mniejsze
1 lis 16:17
retry92: Dziękuje Piotrze, że tak ładnie mi tłumaczysz, na prawdę. Problem w tym, że mi to chyba nadal
źle wychodzi bo wynik jaki mi wyszedł to m=−√8. Czy mógłbyś napisać jak Ty byś to rozwiązał
? Jeśli oczywiście nie jest to dla Ciebie problem.
Jeszcze raz dzięki za tak wyczerpujące odpowiedzi.
1 lis 16:25
Piotr 10: Na razie nie mam czasu, ale napisz jaka powinna być odpowiedź to później sprawdzę
1 lis 16:26
retry92: No problem w tym, że nie mam odpowiedzi.. Tak to bym nie zawracał Ci głowy..
1 lis 16:30
retry92: Znalazłem rozwiązanie o tutaj:
https://matematykaszkolna.pl/forum/162630.html
Problem w tym, że od momentu wyznaczenia przedziału x∊<−
√8;
√8> nie rozumiem co skąd się
wzięło. Dlaczego m
2−4 jest podzielone przez 2 itd. ?
Pozdrawiam.
1 lis 16:44
Piotr 10: Zauważ, że moje warunki też są dobre. Można i rozwiązać tak jak w powyższym linku
1 lis 16:49
Piotr 10: m2−4 / 2 >0
Pomnożone jest obustronnie przez 2
1 lis 16:50
retry92: | | m2−4 | | −2m | |
Widzę, że jest dobrze  Wyjaśnisz mi tylko skąd wzięło się |
| >0 a potem |
| <0 ? |
| | 2 | | 2 | |
1 lis 16:51
Piotr 10: Mają być pierwiastki mniejsze od zera, wiec korzystając ze wzorów Viete'a
Gdy mnożymy dwie liczby ujemne to otrzymamy liczbę dodatnią, więc
x
1*x
2 > 0
Gdy dodamy dwie liczby ujemne to otrzymamy liczbę ujemną
x
1+x
2 < 0
1 lis 16:53
Piotr 10: i f(x)=ax2+bx+c
1 lis 16:55
retry92: No i właśnie o to mi chodziło. Bardzo Ci dziękuję


Jak kiedyś już będę od Ciebie lepszy z
matmy to będę Ci pomagać tak jak Ty mi !
1 lis 16:58
retry92: Już wszystko rozumiem, wszystko nabrało sensu ! DZIĘKUJE !
1 lis 17:00
Piotr 10:
1 lis 17:02
5-latek: | | c | |
masz warunek tam ze x1*x2>0 ze wzorow Vieta x1*x2= |
| a u nas a=2 bo jest 2x2 a |
| | a | |
c=m
2−4
| | m2−4 | |
czyli |
| >0 idalej liczysz . A czemu >0 bo jak pomnozysz dwie liczby ujemne to |
| | 2 | |
dostaniesz liczbe dodatnia np −3*−2=6 >0
Potem masz nastepny wzor vieta na sume pierwiastkow a skoro maja oba byc ujemne to wiadomo z
esuma ta bedzie <0 bo np −3−6=−9<0
czyli x
1+x
2= ....... i to ma byc <0 a to juz sobie sam zapisz
1 lis 17:05