Równanie Kostek: Równanie a(x+1)+x=b(x−1)+5, gdzie x jest niewiadomą ma nieskończenie wiele rozwiązań. Znajdź liczby a i b. ax+a+x=bx−b+5 ax−bx+x=−a−b+5 x(a−b+1)=−a−b+5 i teraz jeśli chcę podzielić to a−b+1≠0 ⇒a≠b−1

	−a−b+5
x=
	a−b+1

a−b+1=0 a=b−1 −b+1−b+5=0 −2b=−6 b=3 a=2 ok ?

Basia: równanie Ax = B ma nieskończenie wiele rozwiązań ⇔ A=B=0 ma mieć nieskończenie wiele rozwiązań czyli a−b−1 = 0 i −a−b−5 = 0 dalej jest dobrze

Kostek: Basia chodzi czy dobrze jest podzielone ? odpowiednie założenie ?

Kostek: ?

Basia: nie wykonujesz żadnego dzielenia

Kostek:

	0
Ale czemu? Mając nieskończenie wiele rozwiązań zachodzi		? Podzielenie jest błędem ?
	0

ICSP: Nie dziel przez 0 c*****o

Basia: równanie Ax = B ma: jedno rozwiązanie ⇔ A≠0 (B dowolne) nie ma rozwiązania ⇔ A=0 i B≠0 ma nieskończenie wiele rozwiązań ⇔ A=B=0 z tego korzystasz i niczego nie dzielisz (nie w tym zadaniu)

Kostek: ICSP napisałem założenie przecież

Kostek: Ale powiedz czemu w tym zadaniu, nie wolno z tego skorzystać ?

ICSP: czyli najpierw piszesz założenie a − b + 1 ≠ 0 a potem rozwiązujesz równanie a − b + 1 = 0

Kostek: No bo chodzi o to żeby to było tożsamością czyli w liczniku i w mianowniku muszę mieć 0 ?

Basia:

	0		5
bo w ogóle nie wolno korzystać z idiotycznych zapisów typu		lub
	0		0

Kostek: https://matematykaszkolna.pl/forum/213294.html

pigor: ... , nie możesz kolego pisać ułamka (niepotrzebnie dzielisz) aby zaraz pod nim pisać jego mianownik = 0 ; to są bzdety i tyle . dlatego radzę przyjąć do wiadomości co napisała Basia o 22.52, bo jak nie, to możesz kiedyś obudzić się z ręką za przeproszeniem w ... nocniku

Basia: moje zdanie na ten temat jest takie jakie jest i go nie zmienię

Kostek: Wiem jakie jest Twoje zdanie( dyskusja z Gustlikiem) ale chodzi o to podzielenie wolno czy nie ?

pigor: ... i masz całkowitą rację Basiu, a ten młody wilczek niech sobie walczy

Kostek: Z czym mam walczyć ? wyniki wyszły takie jak u Basi..

Basia: wolno; przy założeniu, że a−b−1≠0 tylko PO CO ? kiedy właśnie a−b−1 ma być = 0

pigor: ..., kolego wolno ci podzielić przy odpowiednim założeniu i na tym KONIEC, wtedy gdybyś miał pytanie kiedy to równanie ma dokładnie jedno rozwiązanie i piszesz jak ono wygląda; natomiast tu, masz inny problem, dlatego tu nie powinieneś tego robić i tyle, ...aż tyle.

Kostek: Postaram się to jakoś ogarnąć... Dziękuję za odpowiedzi,,,