matematykaszkolna.pl
TRYGONOMETRIA JANEK: TGX+CTGX=2 OBLICZ A) TGX−CTGX PROSZE O POMOC
21 wrz 17:48
asdf: prosze o wlasne obliczenia
21 wrz 17:52
JANEK: POMOŻE KTOŚ
21 wrz 17:52
sushi_ gg6397228: TAK, WEŹMIEMY KIJA i POGONIMY TEGO ŚMIERDZĄCEGO LENIA
21 wrz 17:54
Patryk: tgx+ctgx=2 tego ctg x można rozpisać jako odwrotność tgx i dac podstawienie tgx=t
21 wrz 17:54
JANEK:
SINX COSX 

+

=2
COSX SINX 
1 

=2
SINXCOSX 
 1 
SINXCOSX=

 2 
 1−2SIN2X 
TGX−CTGX=

 SINX COSX 
I NIE WIEM CO DALEJ
21 wrz 17:56
Patryk: sinxcosx można zwinąć do wzoru tylko z funkcja sinus
21 wrz 18:00
JANEK:
 1 
WIEM TO JEST

SIN2X
 2 
JEDNAK TO MI NIC NIE MÓWI
21 wrz 18:02
JANEK: ?
21 wrz 18:04
Patryk: czyli
1 1 

sin2x=

/*2
2 2 
sin2x=1
21 wrz 18:05
JANEK: I CO DALEJ?
21 wrz 18:06
Patryk: masz równanie sin2x=1 ,trzeba je rozwiązać ,wiesz jak ?
21 wrz 18:07
JANEK: NIE NIESTETY
21 wrz 18:14
Patryk: https://matematykaszkolna.pl/strona/1578.html poćwicz,zapoznaj się z teoria ,przejrzyj podręcznik
21 wrz 18:16
JANEK:
 π 
X=

+2Kπ⇒K∊C OTTO CHODZIŁO
 4 
21 wrz 18:24
Patryk:
 π 
x=

+kπ ← dokładnie o to
 4 
21 wrz 18:26
JANEK: WIEC ZADANIE ROZWIĄZANE
21 wrz 18:30
JANEK: JESZCZE JEDNO TYLKO PODPUNKT B TGX+CTGX=2 OBLICZ TG3X+CTG3X
21 wrz 18:35
asdf: zadanie nie rozwiązane... b) a+b = 2 a3 + b3 = (a+b)(a2 − ab + b2)
21 wrz 18:38
JANEK: NIE WIEM COS TO ZADANIE MI NIE WYCHODZI
21 wrz 18:47
bezendu: Wyłącz Caps Lock
21 wrz 18:48
Patryk: w tym A masz odp 0
21 wrz 18:52
JANEK: ok wiesz jak zrobic to zadanie?
21 wrz 18:52
Patryk: zle mówiłem,nie trza było liczyć równania
21 wrz 18:52
Patryk: jest zero ?
21 wrz 18:53
JANEK: nie odp jes 2
21 wrz 18:55
asdf: Kolego, umiesz ulozyc sensowne zdanie i napisac swoje obliczenia lub dokladnie o co Ci chodzi? bo "nie rozumiem", "nie wiem jak zrobic" nie wiele wnosi. Nie lepiej jest napisac gdzie sie gubisz albo ewentualnie czego nie rozumiesz?
21 wrz 18:56
Patryk: tgx=t tgx+ctgx=2
 1 
tgx+

=2
 tgx 
 1 
t+

=2 → t=1
 t 
 1 
a)t−

za t wstawiam 1 i mam 0
 t 
 1 
b)t2+

za t wstawiam 1 i mam 2
 t3 
21 wrz 19:03
Patryk: zamaist 2 to 3 w b
21 wrz 19:04
JANEK: ok tgx+ctgx(tg2x−tgxctgx+ctg2x)
 −1 −1 
=−tgx−ctgx(tg2x+ctg2x)=

(tg2x+ctg2x)=

(tgx+ctgx)2−2sinxcosx
 sinxcosx sinxcosx 
na tym sie zatrzymałem i nie co dalej
21 wrz 19:08
JANEK: ok tx
21 wrz 19:13
PW: Patryk o 19:03 był na dobrej drodze (ale samo podstawienie nie daje pełnego rozwiązania − trzeba jeszcze mieć pewność, że innych nie ma.
 1 
t+

=2, t≠0
 t 
t2−2t+1=0 (t−1)2=0 t=1 Tylko liczba 1 jest rozwiązaniem, a więc tgx=1, czyli również ctgx=1. Do udzielenia odpowiedzi wcale nie musimy ustalać jaki jest x (nie pytali o to, więc i punktów za to nie będzie, trzeba dążyć bezpośrednio do celu jakim jest obliczenie wartości zadanego wyrażenia).
21 wrz 22:25