matematykaszkolna.pl
Potęgi xantor: Wykaż że 36+847/27 + 36 −847/27 = 3. Proszę nie podnosić tego do potęgi tylko za pomocą wzoru skróconego mnożenia.
19 wrz 19:44
Piotr 10:
 1 
Możesz tutaj wykorzystać fakt, że 36+847/27=

 36−847/27 
19 wrz 19:50
Piotr 10: A podnieść to do potęgi, to jest to samo co wykorzystać wzory skróconego mnożenia. Przecież Jeżeli podniesiemy obustronnie (..)3 to otrzymamy (a+b)3=33
19 wrz 19:52
ZKS: Piotr 10 a sprawdziłeś czy to prawda?
 1 
[6 + (847/27)1/2]1/3 =

 [6 − (847/27)1/2]1/3 
19 wrz 20:01
PW: https://matematykaszkolna.pl/forum/211134.html Piotr 10 wciąga Cię w takie rozumowanie − jeżeli zrozumiesz, zrobisz i to. Śmiało można powiedzieć, że stwierdzenie iż jedna z tych liczb jest odwrotnością drugiej jest właśnie wykorzystaniem wzorów skróconego mnożenia (taką operacją odwrotną do usuwania niewymierności z mianownika).
19 wrz 20:03
Piotr 10: Hmm, nie sprawdzałem, ale to chyba prawda jest?
19 wrz 20:04
PW: Tyle że jest ten mały kłopot, o którym pisze ZKS − nie jest to dokładnie odwrotność, trzeba to sprawdzić. Może się to okazać dalej za trudne dla pytającego − niech się wypowie.
19 wrz 20:09
Piotr 10: Usunąć niewymierność trzeba emotka, ale niech pytający trochę się ruszy
19 wrz 20:10
xantor: nie ogarniam ja robiłem innym sposobem te trzy ostatnie przykłady i ładnie wychodziło gdyż podstawiałem drugą liczbę w pierwiastku do równania b3 + 3a2b
19 wrz 20:11
Piotr 10: Ja robiłem, ten sam przykład nie tak dawno i zrobiłem tak, że lewa strona równa jest ''x'' i podniosłem do potęgi trzeciej, i też wszystko wyszło mi , a więc do roboty się zabieraj emotka
19 wrz 20:12
Bogdan:
 11 
Może to pomoże: 847/27 =

7/3
 3 
19 wrz 20:14
pb: jak dla mnie cos zle przepisales, bo chodzi ci zeby to pod pierwiastkiem zapisac jako szescian jakiejs liczby, to by bylo 3(m+n)3 + 3(m−n)3 = 3 i m v n ma w liczniku 3 v 7 i moga miec w mianownikach 3 i 7, ale wtedy na pewno jedna z liczb jest rowna x21
19 wrz 20:15
xantor: dobra ok może jakoś to zrobię dzięki za pomoc
19 wrz 20:17
ZKS: Nic źle nie przepisał według mnie wszystko jest dobrze.
19 wrz 20:23
Piotr 10: Tak, jest dobrze. Jest to zadanie z Pazdro emotka
19 wrz 20:24
ZKS: Trzeba chwilę pomyśleć i tyle. emotka
19 wrz 20:30
PW: Dla uproszczenia zapisów oznaczmy liczbę pod pierwiastkiem jako 6+a
 (6−a)(6+a) 
6−a=

=U{36−a2){6−a}.
 6+a 
Z uwagi na to, że
 847 125 5 
36−a2 = 36 −

=

= (

)3
 27 27 3 
widać (?) że zadana równość ma postać
 5 
x−

=3,
 3x 
szukamy więc liczby dodatniej x, dla której 3x2−9x−5=0. Rozwiązać nie sztuka, sztuka pokazać, że jest to właśnie 36+847/27, tylko inaczej zapisana.
19 wrz 20:56
ZKS: Zaproponuję również taki sposób. Oznaczmy jako
 847 
t1 = [6 + (

)1/2]1/3
 27 
oraz
 847 
t2 = [6 − (

)1/2]1/3
 27 
wtedy
 2 5 
t1 * t2

= 1 ⇒ t1t2 =

 3 3 
t1 + t2 = 3 widzimy że są to wzory Viete'a dla funkcji kwadratowej więc nasza równanie wygląda teraz tak
 5 
t2 − 3t +

= 0
 3 
 20 
Δ = 9 −

 3 
 7 
Δ = (

)12
 3 
 
 7 
3 ± (

)12
 3 
 
t1 ; 2 =

.
 2 
Otrzymaliśmy że
 847 
 7 
3 + (

)12
 3 
 
[6 + (

)1/2]1/3 =

 27 2 
oraz
 847 
 7 
3 − (

)12
 3 
 
[6 − (

)1/2]1/3 =

 27 2 
19 wrz 20:57
PW: W drugim wierszu powinno być
 36−a2 
6−a=...=

 6+a 
19 wrz 20:58
PW: ZKS dochodzimy do tej samej funkcji kwadratowej, ale masz dużo lepszy pomysł − po co szukać pierwszej liczby i pokazywać, że jest równa 36+a, kiedy z wzorów Viéte'a od razu widać. Świetne.
19 wrz 21:12
ZKS: emotka
19 wrz 21:17
Eta: Inny sposóbemotka (a+b)3= a3+b3+3ab(a+b) 36+847/27+36−847/27= x / 3 6+6+847/27 +33(6+847/27)*(6−847/27)*x= x3
 125 
12+3*3

*x=x3
 27 
 5 
12+3*

*x=x3
 3 
x3−5x−12=0 w(3)= 27 −15−12=0 ⇒ x=3 (x−3)(x2+3x+4)=0 Δ<0 jedynym pierwiastkiem rzeczywistym tego równania jest x=3 to L=P
19 wrz 23:46
PW: Jasne, ale my tu takie wygibasy, bo pytający zastrzegł: proszę nie podnosić tego do potęgi. Teraz pewnie żałuje.
19 wrz 23:54
ZKS: Może autor chciał wiedzieć jak inaczej może zapisać
 847 
[6 + (

)1/2]1/3 oraz
 27 
 847 
[6 − (

)1/2]1/3.
 27 
20 wrz 00:03
Eta: emotka
20 wrz 00:18