matematykaszkolna.pl
funkcje homograficzne Lothar: proszę o pomoc funkcje homograficzne potrzebuję się nauczyć na czwartek a ledwo mi to idzie
 3 

3↓
 x 
18 cze 16:07
Nienor: o a co to za hieroglify
 −3 
Czyżby ci chodziło o funkcję y=

+3
 x 
18 cze 16:13
Lothar:
 3 
f(x)= −

− 3 bardziej to bo strzałka jest w dół
 x 
18 cze 16:17
18 cze 16:33
Lothar: No i co z tego jak ja to rozumiem tyle że problem w tym jak podkładam np 1;2;3 do wzoru f(x) wykres wychodzi mi źle. Obliczam go podkładając te przykładowe liczby pod x czyli np na
 1 
początku wychodzi mi dobrze −6 ale potem nagle −4

i −1 i wykres mi nie wychodzi
 2 
18 cze 16:40
Lothar: dobra już obliczyłem dzięki za taką pomoc gówno warty taki komenatrz z linkami i opisem "dobrze to przeczytaj i zrozum"
18 cze 16:55
Nienor: a, to ty masz problem z rysowaniem wykresu. Aha. To albo sobie podkładasz (i po prostu się mylisz w obliczeniach): f(1)=−6 f(3)=−1−3=−4
 3 
f(

)=−2−3=−5
 2 
f(−1)=0 f(−3)=−2
 −3 
f(

)=−1
 2 
 −3 
Albo rysujesz y=

 x 
i przesówasz wszystko o 3 w dól. I o ile się nigdzie nie mylisz w obliczeniach i typ., to nie ma prawa wyjść źle.
18 cze 16:58
Lothar: o dobra super o taką odpowiedź mi chodziło
18 cze 16:59
Lothar: ale skąd Ci wyszły te wszystkie obliczenia f(x)?
18 cze 17:26
kulfon: policzył jak na człowieka przystało
18 cze 17:32
Lothar: ciekawe jak to obliczył geniuszu skoro wychodzi inne rozwiązanie taki kurna mądry jesteś to może byś wytłumaczył
18 cze 17:55
Lothar: i mi wychodzi wykres −3 odpowiada 1 ; −1 odpowiada 3 ; 1 odpowiada −3 ; 3 odpowiada −1
18 cze 17:56
5-latek: No to ja bardzo przepraszam jesli masz klopoty ze zrozumieniem W tych linkach co CI podalem masz wszystko do tego , To samo miales w szkole W ostatninm linku Gustlik tlumaczy funkcje homograficzna i to dokladnie . Czy miales tak wytlumaczonew szkole ?> Poprzednie linki to rysowanie wykresow i przesuwanie wykresow o wektror . Jest mi bardzo przykro ze tego nie rozumiesz .Jesli masz klopoty z liczeniem to prosze sie podszkolic w tym. Nawet poprosic siostrzenca lub brata z gimnzazjum Nie jest to zadna ujma .emotka Wiesz ile razy ja sie myle. Takie wykresy jesli jestes na rozszerzeniu to powinienes robic z palcem w nosie.
 3 3 
Msz tak f(x)=−

−3 . Wiemy z e f(x)=y wiec nasza funkcje mozemy zapisac tak y=−

−3
 x x 
 3 
To za x=1 wiec masz tak y=−

−3 to y=−3−3=−6 . Na wykresie zazna czamy punkt (1,−6)
 1 
 3 3 
Teraz x=2 wiec mamy tak y=−

−3 to y= −

−3=−1,5−3=−4,5 to ma y punkt (2;−4,5)
 2 2 
 3 
x=3 to y=−

−3 to y= −1−3 to y=−4 i mamy punkt (3;−4)
 3 
 3 3 3 
x=4 to y=−

−3 to y=−

−3=−3

lub inaczej to zapiszemy
 4 4 4 
 3 12 −15 3 
y=−


=

=−3

itd dla dodatnich
 4 4 4 4 
TEraz wezmy ujemne xsy
 3 
np x=−1 to bedzie y=−

−3=−(−3)−3=minus i minus daje plus wiec y=3−3=0 i masz nastepny
 −1 
punkt (−1;0)
 3 
x=−2 to y=−

−3 to y =−(−1,5)−3=1,5−3=−1,5 mamy punkt (−2:−1,5)
 −2 
 3 
x=−3 to y=−

−3 to y=−(−1)−3=1−3=−2 mamy punkt (−3:−2)
 −3 
itd . To jest naprawde proste . W zerze ta funkcja jest nieciagla bo nie dzielimy przez 0 (dzialanie niedozwolone. ) Ot cala filozofia . No ale ja nie przypuszczalem ze sa takie klopoty z liczeniem emotka
18 cze 19:07
Lothar: rysunekNo to jeżeli już to zrobiłeś to jakbyś mógł mi to przedstawić na wykresie byłbym zadowolony bo mi wyszły tak jak wyżej wspomniałem −3 odpowiada 1 ; −1 odpowiada 3 ; 1 odpowiada −3 ; 3 odpowiada −1 i nauczycielka mówi mi że wychodzi mi dobrze. Tak powinienem to robić z palcem w nosie ale oczywiście ja nie jestem typem człowieka który uczy się systematycznie chociaż przyznam że ostatnio coś z tym zrobiłem i się jakoś teraz staram poprawić. Mniej więcej taki wyszedł mi wykres i podobno jest on prawidłowy.
18 cze 19:47
Lothar: jednym słowem podstawiłem za x liczby −3;−1;1;3 czyli liczby które w tym wzorze akurat byłyby najłatwiejsze do policzenia
18 cze 19:51
Lothar: I przepraszam że złapałem bulwersa ale byłem trochę zdenerwowany przez to że nie mogłem za bardzo zrozumieć czemu źle mi wychodzi
18 cze 19:53
5-latek: Jesli chodzi o rysunek to moze popros Mile . (nie potrafie tuta rysowac na razie ) .Ona potrafi >
 3 3 
Takze z tej postaci czyli f(x)=−

−3 mozesz ja zapisac tak f(x)=−

−3
 x x−0 
odzcytujesz juz latwo ze asymtota pionowa jet postaci x=0 natomiast pozioma jest postaci y=−3 Teraz majac wyznaczone asymptoty widzisz ze dziedzina tej funkcji jest D=R\{0} −dziedzine odczytujesz na osi OX a zbiorem wartosci funkcji jest Zwf=R\{−3} .Odczytujesz na osi OY Takze z wykresu odczytasz miejsce zerowe (czyli miejsce przeciecia sie wykresu z osia OX ) Poczytaj ten ostatni link . Tam naprawde masz dobrze wytlumaczone .
 3 
Bo ty chyba liczylesz to tak . np x=1 to jesli mielismy f(x) =−

−3 to liczylesz tak
 x 
 3 
f(x)=−

=−3 zapominajac ze jeszcze we wzorze jest −3
 1 
Musisz to liczyc dla calego wzoru . BO to f(x) to jest wartosc tej funkcji dla argumentu x I np dla argumentu x=1 wartosc tej funkcji czyli f(x)=−6 czyli mozemy zapisac ze f(1)=−6 . ZObacz teraz na post NIemor z godz 16.58 −napisala ze f(1)=−6 . Teraz tez zobacz dla x=−1 f(−1)=0 czyli juz widzisz ze x=−1 jest to miejsce zerowe tej funkcji bo wartosc funkcji czyli nasze y=0 i na wykresie jest to punkt (−1;0) . emotka
18 cze 20:31
5-latek: Tak na nastepny raz Niemor to kobieta emotka
18 cze 20:37
Lothar: Przepraszam jestem tutaj nowy moje uszanowanie nie nie zapomniałem po prostu narysowałem odrazu asymptote i potem zaznaczyłem punkty bez −3
18 cze 20:50
5-latek: emotka
18 cze 21:39
Mila: rysunek
 −3 
f(x)=

−3
 x 
D=R\{0} x=0 asymptota pionowa
 −3 
1) rysujesz funkcję y=

zielony wykres
 x 
 −1 1 
(punkty wykresu; (1,−3) (3,−1) (6,

), (−1,3) (−3,11) (−6,

)
 2 2 
y=0 asymptota pozioma 2) przesuwasz wykres o wektor [0,−3]⇒
 −3 
3) otrzymujesz wykres funkcji:y=

−3 wykres niebieski
 x 
y=−3 asymptota pozioma
19 cze 16:35
αβγδπΔΩinnerysuję
Φεθμξρςσφωηϰϱ
±
imię lub nick
zobacz podgląd
wpisz,
a otrzymasz
5^252
2^{10}210
a_2a2
a_{25}a25
p{2}2
p{81}81
Kliknij po więcej przykładów
Twój nick