rozwiąz równanie
natalia: x(x−2)2(x+1)3<0
4 cze 18:37
Nienor: równanie
4 cze 18:38
4 cze 18:39
bezendu: ja tu widzę nierówność wielomianową
4 cze 18:40
Eta:

To jest
nierówność
odp:
x€ ( −1,0)
4 cze 18:40
natalia: znaczy sie zamiast > (tego ma byc zank równośći =
4 cze 18:43
Nienor: Jeżeli to jest x(x−2)
2(x+1)
3=0 to nic liczyć nie trzeba, tylko pomyśleć
4 cze 18:45
natalia: no to pomóź ja tego kompletnie nie rozumiem
4 cze 18:46
Nienor: Pomyśl, kiedy a*b*c=0

Kiedy albo a=0 i równanie wygląda 0*b*c=0, albo kiedy b=0 a*0*c=0,
albo c=0 a*b*0=0.
4 cze 18:53