pomocy Kinga: Sprowadź do najprostszej postaci

	x2−x+1		4x2+8x+4		10−x−3x2
( 2 −				) :
	4x3+4		3−x		x2−9

Próbowałam to rozpisać i nigdzie mi się nie skraca nic ...

asdf: 4x³ + 4 = 4(x³ + 1) = 4(x+1)(x² − x + 1) x² − x + 1 − tutaj sobie polciz delte dzielić to inaczej mnozyc przez odwrotność:

	x2−9
: U{10 − x − 3x2}{x2− 9) = *
	10−x − 3x2

(x²−9) = (x+3)(x−3) = −(x+3)(3 − x)

	2*(3−x)
2 =
	(3−x)

4x² + 8x + 4 = 4(x² + 2x + 1) = 4(x+1)(x+1) na pewno gdzieś się da skrócić, ale nie chce mi sie juz tego liczyć

Bogdan: wyrażenie x² − x + 1 (tu Δ<0) z pewnością spotka wyrażenie x + 1, co w efekcie da x³ + 1, a to z kolei spotka swojego bliźniaka, czyli x³ + 1 i wzajemnie się uproszczą

Kinga: Okej, z tym już sobie poradziłam. dziękuję.

	2−x
a może podpowiecie jak narysować wykres funkcji f(x) =
	x−3

Kostek:

2−x		−x−3+5		5
	=		=		−1
x−3		x−3		x−3

Klara:

	−1
f(x)= −1 +		, x≠3
	x−3

Klara: Ejjj Kostek ?

Kostek: Tak

Kostek: może po prostu to przemilczę

Klara:

Kostek: Dziękuje za ale na noc się nie je

Klara: Bez kombinowania ! Najlepiej podzielić : (−x+2) : (x−3)= −1 x −3 −−−−− = −1 =R

	−1
f(x)= −1+		i błędów nie będzie
	x−3

Klara: Zjesz w szkole na drugie śniadanie

Kinga:

	5
czyli jest		i translacja o wektor [3, −1]
	x

Kinga: czy Kostek zrobił źle ?

Klara: Niestety, ale Kostek podał błędne przekształcenie !

Kinga: Akurat znalazłam rozwiązanie jeszcze do jednego zadania którego nie rozumiem https://matematykaszkolna.pl/forum/50051.html

	12		12
może mi powiesz dlaczego		−		= 1
	t		t+1