matematykaszkolna.pl
Cztery kolejne liczby całkowite alm: Mam do was pytanie związanie z zadaniem: https://matematykaszkolna.pl/strona/3396.html Skoro całkowite to wybieram sobie: (n−1), n,(n+1), (n+2) (n+2)=n2+(n+1)2+(n−1)2 Co daje mi:
 1 
(n−0)(n−

)=0
 3 
 1 
Oczywiście pomiędzy 0 a

nie mam żadnej liczby całkowitej.
 3 
I stąd pytanie dlaczego dobra metoda doprowadza do złych wyników?
3 maj 18:13
zombi: n=0, czyli masz liczba −1,0,1,2 i wychodzi dobrze.
3 maj 18:18
alm: Dzięki emotka
3 maj 18:28