oblicz a1 i r ciągu arytmetycznego...
Mazia: Proszę, pomóżcie mi! Uczę się na poprawkę z matematyki i korzystam z brata zeszytu, ale nie
rozumiem pewnego zadania:
Oblicz wyraz pierwszy a1 i różnicę r ciągu arytmetycznego (an), jeżeli a5= −5, a3+a8= −12
Brat miał rozwiązane w ten sposób:
a3= a1+2r
a8= a1+7r
a5=a1+4r
| a1+2r+a1+7r = −12
| 2a2+9r = −12 <−− tego właśnie nie rozumiem... skąd to się wzięło?
14 sie 11:27
cziki:
a1 +4r= −5 i a1 +2r +a1 +7r= −12 => 2a1 +9r= −12
więc:
masz układ równań:
a1 +4r = −5
2a1 +9r= −12
rozwiąż ten układ ( potrafisz?
odp: a1=3 , r= −2
14 sie 11:36
cziki:
brat ma źle zapisane równanie:
powinien mieć 2a1 +9r= −12
14 sie 11:37
Dariusswwe: Mazia powodzenia...ja też się uczę do poprawki...jak przygotowania
14 sie 11:40
Mazia: Dziękuję Ci bardzo
teraz rozumiem
14 sie 11:43
Mazia: Jakoś mi idzie. To moja pierwsza poprawka więc się stresuję!
Również życzę powodzenia
PS a Tobie jak idzie?
14 sie 11:44
Mazia: Pomoże mi jeszcze ktoś rozwiązać monotoniczność ciągu? :
an= 1*2*3*4*...*n
14 sie 11:54
14 sie 12:26
Mazia: Mam jeszcze jedno pytanko, dotyczące pierwszego zadania:
a1+2r+a1+7r = −12
<−− więc to nie powinno być w klamrze?
2a1+9r = −12
14 sie 12:56
cziki:
w "klamrze" czyli układ równań:
taki:
{ a1 +4r= −5 /*(−2)
{ 2a1 +9r= −12
−2a1 −8r = 10
+ 2a1 +9r= −12 ( dodajemy stronami te równania)
−−−−−−−−−−−−−−−−
= r = −2 to a1 +4*(−2)=−5 => a1 = 3
14 sie 13:01
Mazia: ale to co jest na czerwono, nie powinno mieć tej klamry?
14 sie 13:05
cziki:
nieeeeeeeeee bo to przecież to samo równanie
więc nie może być w klamrze
14 sie 13:11
Mazia: no właśnie dlatego nie mogłam zrozumieć tego zadania. wiem, że to jest to samo i przez to coś
mi nie pasowało. mój brat miał tą klamrę
Dziękuję za wszystko
Pozdrawiam
14 sie 13:20
cziki:
powodzenia!
14 sie 13:27
d: tadgfujdtjtnsryhfsh
12 cze 19:04
koko: Nie wyjdziesz stąd, bo nie wyjdzie to. Wciąż nie widzisz, że to dziwne, co?∫
23 cze 19:53
Gustlik: Szczerze? Rozwiązane najdłuższą i najtrudniejszą metodą z możliwych.
Startujmy zawsze z wyrazu danego w zadaniu, czyli tutaj z a5, a nie kurczowo z a1, który nie
zawsze jest dany. Układ równań to często najdłuższa i najtrudniejsza metoda, na jednej
niewiadomej jest łatwiej.
Można tak:
a5= −5, a3+a8= −12
a3=a5−2r=−5−2r
a8=a5+3r=−5+3r
−5−2r−5+3r=−12 ← jedna niewiadoma, a nie dwie
−10+r=−12
r=−2
a1=a5−4r ← jedna niewiadoma, a nie dwie
a1=−5−4*(−2)=−5+8
a1=3
Odp: a1=3, r=−2, można równaniami z jedną niewiadomą? Można. Niech nauczyciele wreszcie
przestaną komplikować proste zadania przez wprowadzanie metod dookoła świata.
24 cze 01:10
Kogut: a1=3 r=4 a10
10 gru 19:57