znajdz ekstrema iLoveMath: znajdz ekstrema x²e^1/x jak sie zabrać do tego ? moge to zapisać jako e^lnx2*e^1/x=e^lnx2+1/x ? i z tego pochodna liczyć ?

Artur_z_miasta_Neptuna: możesz ... pytanie brzmi ... po co

iLoveMath: bo nie mam pojęcia jak się zabrać za tego typu funkcje

Artur_z_miasta_Neptuna: a tak nie łatwiej (f*g)' = f'*g + f*g'

Kaja: możesz. ale możesz też od razu liczyć ze wzory (f(x)*g(x))'=f'(x)*g(x)+f(x)g'(x)

Maniek: Jak to mówił mój profesor, o bycie ekstremum, są podejżane te miejsca gdzie pochodna = 0, na krańcach przedziału określoności, oraz tam gdzie nie ma pochodnej. Więc policz pierwszą pochodną, a ja pomyśle,co dalej

iLoveMath: może i łatwiej tylko nie wiem ile to pochodna z e^1/x

iLoveMath: kurde to e^1/x*1/x² ?

Kaja:

	1
−e1x*
	x2

Artur_z_miasta_Neptuna: yhy

Kaja: z minusem

iLoveMath: ok to pochodna bedzie wygladala tak (2x*e^1/x)+x²(e^1/x*(−1/x²)) i co dalej ?

iLoveMath: hm ?

iLoveMath: ?

Artur_z_miasta_Neptuna: analogicznie: https://matematykaszkolna.pl/forum/183351.html

iLoveMath: tamto proste, ale co gdy mam liczbę e ?

Artur_z_miasta_Neptuna: e^{cokolwiek tu jest} >0 <−−− wykres funkcji wykładniczej się klania czyli 'olewasz' e^{bla bla}

iLoveMath: i zostaje mi 2x+x²*(−1/x²)=2x−1 ?

iLoveMath: ?