Kilka trudniejszych przykładów z granic.
aa: Witam!
Mam problem z zadaniami z matematyki z granic:
Mam kilka takich przykładów, prosiłbym o wskazówki jak je rozpocząć.
a)
n√2n2 + n
b)
c)
d)
n√n3 + 3n
Wszystkie przykłady dla lim − >
∞
Proszę o wskazówki jak napocząć ta kilka przykładów, z resztą powinienem dać sobie radę.
Pozdrawiam!
28 lis 09:02
28 lis 09:04
aa: znam twierdzenie o trzech ciągach o normalne przykłady nim robiłem, natomiast nie wyobrażam
sobie np. zrobić tym twierdzeniem zadania b)
a) − robię tak, proszę o sprawdzenie:
n√2n2 ≤ ten cały ciąg ≤ n√2*2n2
n√2*n√n2 ≤−||−≤n√2*n√2*{n2}
1 ≤−\\−≤1
przykład c, niewiem jak zrobić. Wiem, że będzie tu coś z wzorem na liczbę e, natomiast bardzo
dezorientuje mnie ta potęga n nad 1/3. Nigdy w zdaniach z liczbą e nie miałem tam potęgi.
d) to pewnie też tw. o trzech ciągach. Ale co jest większe? n3 czy 3n ?
28 lis 09:11
aa: to co, pomoze ktos?
28 lis 09:32
28 lis 09:34
aa: Czyli n3 jest większe.
Ok.
A jak odniesiesz się do przykładu a?
i co z c i b?
28 lis 09:40
aa: niestety przykładu d nie można zrobić tak jak myśleliśmy , żeby uznać n3 za większą, bo lim
wyjdzie 1 a ma wyjść 3.
28 lis 09:42
aniabb: c) jeśli jest tak jan napisałeś ..bez nawiasu wokół n to
| | 1 | | 1 | |
1+ |
| = 1+ |
| = 1+0 =1 |
| | 3n*(3n+1) | | ∞ | |
28 lis 09:43
aniabb: wokół 1 miało być *
28 lis 09:43
aa: dobra, źle z wolframu odczytałem. 3
n > n
3. ale jak to sprawdzic na kolokwium jak nie będe
miał wolframu?
28 lis 09:44
aa: jest właśnie nawias...

jest w nawiasie [1 + (1/3)
n ] i całość do potęgi 3n +1..
a jak z przykładem a?
28 lis 09:45
aniabb: policzyć np dla n=1000

kalkulatory mają klawisz z dowolną potęgą
28 lis 09:50
aa: ok, tak będe robił

A jak z tym przykładem a?
Czy dobrze robiłem?
I z resztą może coś zdziałaś? np. z tym nieszczęsnym c czy b.
28 lis 09:56
aniabb: a) ok
b) podziel górę i dół przez n
3 i wtedy o 3 ciągach
28 lis 09:59
aniabb: w c) wychodzi 1 to chyba nie pod e tylko normalnie 1+1/∞
28 lis 10:01
aa: b)
czemu akurat przez n3?
Ja zawsze licznik dziele, przez największą potęge oraz mianownik przez największą. A nie, ze to
i to przez to samo.
c)
W c trzeba jakimś sposobem. Bo (1/3)n to jest 0. Więc zostanie 1(3n+1) czyli 1∞ a to symbol
nieoznaczony.
28 lis 10:07
aniabb: a zawsze wydawało mi się że 1 do dowolnej potęgi to 1
28 lis 10:09
aniabb: to podziel tak jak Ty i rozbij na mnożenie pierwiastków..obojetne
28 lis 10:10
aa: ale 1
∞ to jest symbol nieoznaczony

Czemu jest nieoznaczony to nie mi wiedzieć

Ja wiem tylk tyle z lekcji, ze jak wychodzi 1
∞
to zmieniamy sposób liczenia.
co do b.
Jak zrobię swoim spsobem, tj. górę podzielę przez n
4 a dół przez n
3 to zostanie mi
n√3n i
to na 3 ciągi?
To już prędzej zrobić
n√3 *
n√n = 1 * 1 = 1
28 lis 10:14
aa: to jak to dalej ? Cos poradzisz? poradzicie?
28 lis 10:29
aniabb: no trochę ludzi się pojawiło... może ktoś bardziej na bieżąco coś wymyśli..ja już dawno nie
liczyłam
28 lis 10:30
aa: jasne, czekamy

Dziękuje i za to aniabb
28 lis 10:35