Pytanko odnośnie jednej granicy. sprd.: Witam! Mam pewien problem z granicą. A może nie tyle problem co pytanko. Dziś na lekcji robiliśmy taki przykład:

n√n2 + 4 − √2n4 + 3
	=
3n2 + 1

Mieliśmy jak wiadomo obliczyć granicę. I teraz tak, ja robiłbym to sprzężeniem, natomiast na ćwiczeniach robiliśmy to wyciąganiem przed nawias i nam wyszło. Nie sprzężaliśmy. Moje pytanie: 1. czy to możliwe? 2. Jak rozpoznawać wówaczas przykłady kiedy sprzężamy a kiedy nie? Bo do tej pory miałem zakodowane, że pierwiastek + minus = sprzężenie a jak się okazuje, chyba nie koniecznie tak jest. Pozdrawiam!

sprd.: czy ktoś jest w stanie mi pomóc?

Mila: Sprzężenie, gdy masz symbol nieoznaczony i tylko tak możesz się go pozbyć, tutaj masz prostą sytuację do wyłączenia n².

Mila: Zobacz https://matematykaszkolna.pl/forum/169279.html tam masz ∞−∞, a po wyłączeniu n dalej jest ∞*0

sprd.: no dobra, ale jak to poznałaś? Bo jak ja patrzę na to to mam symbol nieoznaczony, w liczniku , ∞−∞, co nie?

sprd.: no tak. to ten przykład co dałem, należy sprzężać wkońcu czy nie? Bo na moje trzeba właśnie przez to ,że jest to symbol nieoznaczony. A na lekcji nie sprzężaliśmy..

sprd.: hmm?

Mila: Wyłączyć, bo po wyłączeniu masz jasną sytuację. Gdybyś po wyłączeniu miał nadal symbole nieoznaczone to trzeba byłoby inaczej działać.

sprd.: a w tym konkretnym przypadku jak będzie? Czy jak ja takie przykłady z automatu będe robił sprzężeniem to będzie źle? Chodzi mi o przykłady typu: √x − coś, √x − √y, cos − √x

sprd.: może mi ktoś to wytłumaczyć do końca?

Mila: Zależy co jest pod tym "cos" i do czego dąży zmienna. (napisałam juz ten komentarz, ale nie wiem co się z nim stało) Spróbuj zrobić ze sprzężeniem pierwszy przykład i oceń pracochłonność. Każdy prawidłowy sposób jest dobry, wybierasz najprostszy, ale nie musisz, najwyżej braknie Ci czasu na kolokwium.

sprd.: ok mila, kapuję, prawie bo jak rozpoznawac to cos? zeby szybciej metode wyłuskac

sprd.: poprostu, jak najszybciej rozpoznac metodę

Mila: Trzeba rozwiązywać zadania.