oblicz pole rombu malutka: mam romb o bokach równych 4, nie mam podanych żadnych kątów. Jak obliczyć pole tego rombu? nie musicie robić za mnie tylko mnie naprowadźcie

aniabb: nie da się

Aga1.: Takich rombów jest nieskończenie wiele. P=4²*sinα, gdzie α jest kątem (0,90⁾ Największe pole będzie miał kwadrat. Więc P∊(0,16>

malutka: nie rozumiem... p = 4*4*sinα (1) P= 16*1 P=16? skąd te 0,16?

irena_1: Pole rombu musi być dodatnie (większe od zera), a największe pole ma romb o kątach prostych, czyli kwadrat. I to maksymalne pole jest równe 16. Pole rombu mieści się więc w podanym przedziale

Aga1.: Jest taki wzór na pole rombu. W której klasie jesteś. Wysokość rombu musi być większa od 0 i h≤4 Więc pole P= a*h ,a =4 P>0 i P≤16.

malutka: no to inne pytanie, czy w takim rombie krótsza przekątna jest równa 4?

aniabb: może być równa 4 ..wtedy kąt przy podstawie 60°

malutka: mam obliczyć pole tych zamazanych na czerwono rombów. długość każdego boku jest równa 4 jestem w 1 liceum

malutka: ale to może być równe czy jest równe?

Artur_z_miasta_Neptuna: zauważ ... że wszystkie trójkąty (te male) są identyczne czyli mają równe pola co za tym idzie pole zakreskowane = 8* pole małego trójkąta

aniabb: u Ciebie będzie równe

Artur_z_miasta_Neptuna: tfu tfu ... ... = 6 * pole małego trójkąta

malutka: a jak obliczyć pole tego małego trójkąta?

aniabb: a²√3/4

Artur_z_miasta_Neptuna: mały trójkąt to trójkąt równoboczny −−− znajdź wzór na obliczanie pola takiego trójkąta

malutka: wysokość mi wyszła 2√3 i czy teraz mam policzyć P=1/2a * 2√3 ? jeju, chyba za długo przy tym siedzę bo coraz mniej rozumiem...

adi: https://matematykaszkolna.pl/forum/168795.html

malutka: 24√3 czy to dobrze? zrobiłam tak sin 60*=h/4 √3 /2=h/4 2h=4√3 /2 h=2√3 cos60*=a/4 1/2=a/4 2a=4/2 a=2 P=2√3 *2/2 P=2√3 to jest pole połowy tego małego trójkąta x2 = 4√3 więc teraz 6* 4√3 =24√3 proszę o opinię czy dobrze

aniabb: wynik OK ..metoda .. wstąpił do piekieł ..po drodze mu było

malutka: hehe, ja lubię trochę gmatwać... dzięki!