równanie okręgu
kacper: Dane są punkty S(2,1) oraz M(6,4). Równanie okręgu o środku S i przechodzącego przez punkt M ma
postać?
Jak rozwiązać takie zadanie?
30 kwi 19:49
Eta:
o: (x−xS)2+(y−yS)2= r2 r= |MS|=.......
30 kwi 19:55
30 kwi 19:56
30 kwi 19:56
kacper: Coś takiego więc jedziemy
30 kwi 19:57
kacper: Dzięki za linki, próbuję pisać, proszę o sprawdzenie
30 kwi 19:57
kacper: IMSI=√(x2−x1)2+(y2−y1)2=√(6−2)2+(4−1)2=√16+9=√25=5
Dobrze?
30 kwi 20:02
konrad: ta
30 kwi 20:04
kacper: Bo to wczoraj ćwiczyliśmy, nie? No ok, a co dalej?
30 kwi 20:05
picia: zrobiles |SM| ale to na to samo wychodzi, wiec dobrze
30 kwi 20:05
Maslanek: Wyznaczenie prostej.
f(x)=ax+b
S, M∊f(x)
Podstawiasz, wyliczasz i ciach.
30 kwi 20:05
picia: podstawiasz do wzory wspolrzedne srodka i r2
30 kwi 20:05
kacper: Co mam podstawić?
30 kwi 20:06
kacper: Niestety nie rozumiem co piszecie
30 kwi 20:07
picia: r obliczyles a wspolrzedne srodka sa dane
30 kwi 20:07
konrad: tylko podstawić do wzoru , a to co Maslanek napisał jest niepotrzebne
30 kwi 20:08
kacper: (x−a)2+(y−b)2=r2
ten wzór?
30 kwi 20:09
picia: tak a i b to wspolrzedne srodka
30 kwi 20:11
kacper: Nie bardzo wiem co jest a, a co b? 2,1 czy 6 i 4?
30 kwi 20:11
kacper: aha czyli 2 i 1
30 kwi 20:12
kacper: (x−2)2+(y−1)2=25
30 kwi 20:12
picia: dobrze
30 kwi 20:16
kacper: no to okej
30 kwi 20:17
kacper: Wykres funkcji kwadratowej f(x)=−x2+1 ma dwa punkty wspólne z prostą o równaniu:
A x=1
B. x= −1
C. y=1
D. y= −1
Jak się zabrać do takiego zadania?
30 kwi 20:20
picia: podstaic do wzoru funkcji. ale tylko y=
30 kwi 20:23
kacper: czyli c i d mam podstawić?
30 kwi 20:25
picia: tak, a i b odpada. x= to prosta prostopadla do osi OX, czyli moze miec co najwyzej jeden punkt
wspolny z parabola
30 kwi 20:27
kacper: C.
1=−x2+1
No ale jak mam to obliczyć, nie wiem za bardzo
30 kwi 20:28
picia: źle.
c) 1= −x2 +1
x2= 1−1
x2=0
czyli rozwiazaniem jest tylko zero
sprobuj zrobic d)
30 kwi 20:31
kacper: Acha przenosić trzeba. No przecież, no ale sam to bym na to nie wpadł
−1=−x
2+1
x
2=−1−1
x
2=−2
To są te dwa wspólne punkty?
30 kwi 20:33
picia: tez zle.przeciez do kwadratu nigdy nie bedzie ujemna.
x2=2
x2 − 2 = 0
(x−√2)(x+√2)=0
x=√2 lub x=−√2
30 kwi 20:37
picia: gdy przenosisz zmieniasz znaki.
30 kwi 20:38
kacper: No ok, zapiszę ale raczej się nie zjarze ze wszysktim jak będzie takie na maturze. alb ebędę
pamiętął o Y
30 kwi 20:39
kacper: | | 1 | |
Wybierz i zaznacz równanie opisujące prostą równoległą do prostej o równaniu y= |
| x+1
|
| | 2 | |
A. y=−2x+1
B. y=0,5x−1
C. y=−0,5x+1
D. 2x+1
Jak takie można zrobić?
30 kwi 20:49
konrad: proste równoległe mają taki sam współczynnik kierunkowy
30 kwi 20:52
30 kwi 20:52
kacper: To B albo C. Dałbym B, ale w C jest x+1 jak w przykładzie
30 kwi 20:54
konrad: ale Ciebie interesuje tylko współczynnik kierunkowy czyli to co stoi przy x
30 kwi 20:55
kacper: No to B
30 kwi 20:57
picia: si
30 kwi 20:57
kacper: No to świetnie
30 kwi 20:59
kacper: Funkcja liniowa f(x)=−2x+4 przyjmuje wartości dodatnie dla?
A. x>2
B. x<2
C. x>−2
D. X<−2
30 kwi 21:01
konrad: −2x+4>0
rozwiąż
30 kwi 21:02
picia: a bez podpowiedzi to jak bys to robil?
30 kwi 21:02
picia: no juz masz jak
30 kwi 21:03
kacper: Czyli że innym spsobem jakbym zrobił?
30 kwi 21:04
Maslanek: Narysował sobie wykres... To też Ci nie pomoże.
30 kwi 21:05
picia: nie, juz konrad napisal jak zrobic
30 kwi 21:05
kacper: −2x − 4 = 0
−2x=4//(−2)
x=−2
30 kwi 21:07
konrad: a czy ja tam napisałem znak '=' ?
30 kwi 21:09
kacper: Nie, ja sobie dopisałem
30 kwi 21:10
konrad: 
30 kwi 21:10
picia: −2x+4>0 to masz policzyc.
30 kwi 21:11
kacper: Czyli może być C. x>−2 chyba że gdzieś trzeba było znak odwrócić
30 kwi 21:11
kacper: Czyli to wpływa na wynik?
30 kwi 21:12
konrad: jak mnożysz/dzielisz przez liczbę ujemną to odwracasz znak
30 kwi 21:14
Maslanek: No nie.
30 kwi 21:14
picia: zle. popraw bledy.
30 kwi 21:14
kacper: −2x=4//(−2)
x=2
30 kwi 21:15
konrad: czemu znowu zmieniłeś nierówność na równośc
30 kwi 21:16
picia: rozwiazujesz nierownosc a nie rownanie. przeciez nie masz takiej odpowiedzi.
30 kwi 21:17
kacper: No to ja nie wiem jak mam to obliczyć. Chyba nie deltą
30 kwi 21:18
picia: delte masz przy f kwadratowej....
−2x+4>0
−2x>−4 | *(−2)
x<2
30 kwi 21:20
picia: tam ma byc podzielone przez −2
30 kwi 21:21
kacper: Wiem, że przy kwadratowej, ale nie wiedziałem jak to rozwiązać.
Dzięki za wytłumaczenie.
30 kwi 21:22
kacper: W trójkącie równoramiennym ABC dane są IACI=IBCI=7 oraz IABI=12. Wysokość opuszczona z
wierzchołka C jest równa:
A. √13
B. √5
C. 1
D. 5
Jaki wzór można zastosować?
30 kwi 21:28
picia: twierdzenie pitagorasa
30 kwi 21:30
konrad:
z Pitagorasa
30 kwi 21:30
kacper: a2+b2=c2
62+b2=72
36+b2=49
b2=49−36
b2=√13
30 kwi 21:38
konrad: b nie b2
30 kwi 21:38
konrad: tam na końcu znaczy się
b=√13
30 kwi 21:39
picia: b
2=13
b=
√13
ps ja robie sobie przerwe
30 kwi 21:40
kacper: Podejrzewałem że b.
Picia, bo takim uczniu jak ja to odpocząć kilka dni to za mało
Konrad, czyli to już koniec zadania?
30 kwi 21:41
konrad: no a co miałeś obliczyć?
30 kwi 21:42
kacper: Wysokość opuszczoną z wierzchołka C
30 kwi 21:43
konrad: a co obliczyłeś?
30 kwi 21:43
kacper: Wysokość opuszczoną z wierzchołka C
30 kwi 21:45
konrad: no to masz odpowiedź
30 kwi 21:46
kacper: Super, już miałem dzwonić do matematyczki. Mam ją na szybkim wybieraniu.
30 kwi 21:50
kacper: Wysokość trójkąta równobocznego wpisanego w okrąg jest równa 6√3. Promień tego okręgu jest
równy?
A 4
B. 6
C. 4√3
D. 2√3
30 kwi 22:02
konrad: skorzystaj ze wzoru:
30 kwi 22:06
30 kwi 22:07
konrad: no, tylko jeszcze urpość
30 kwi 22:08
30 kwi 22:09
konrad: nie ,skracasz z mianownikiem
30 kwi 22:10
kacper: Coś właśnie nie tak było
r=2*2
√3=4
√3
30 kwi 22:12
konrad: git
30 kwi 22:12
kacper: No to jest proste
30 kwi 22:13
kacper: Pionowy słupek o wysokości 90cm rzuca cień o długości 60cm. W tej samej chwili stojąca obok
wieża rzuca cień długości 12m. Jaka jest wysokość wieży?
30 kwi 22:19
konrad: 90/60=h/12
30 kwi 22:20
picia: jednostki..
30 kwi 22:23
kacper: Więcej detali proszę
30 kwi 22:24
konrad: sorry
90/60=h/120
30 kwi 22:25
picia: korzystasz z tw talesa. narysuj sobie.
30 kwi 22:25
konrad: tzn. tak, ja wiem, że tak się robi ale nie do końca wiem dlaczego
wydaje mi się, że to z
podobieństwa trójkatów
30 kwi 22:26
konrad: a, czyli z Talesa..
30 kwi 22:26
picia: nadal zle. 120cm to nie 12metrow. lepiej tamte zamiec na 0,9 i 0,6 m.
30 kwi 22:26
konrad: to ja idę się przewietrzyć
30 kwi 22:27
kacper: No mam to twierdzenie. IOAI=IOBI
Ale to am pomóc jakoś
Ok, konrad, zmiana
30 kwi 22:29
30 kwi 22:31
kacper: O tym właśnie myślałem. Mam któryś narysować?
30 kwi 22:31
picia: nie,nie cierpie tu rysowac.szukam podobnego zadania.
30 kwi 22:34
kacper: No właśnie. Mi zawsze krzywe kreski wychodzą
30 kwi 22:34
daewoo tico:
nie
30 kwi 22:36
picia:
a= 0,6 m
a+b=12 m
c=0,9 m
d=?
30 kwi 22:38
kacper: pitagorasem można?
30 kwi 22:39
picia: z tw talesa.dalem link.jest wyjasnione.
30 kwi 22:42
krystek:
30 kwi 22:42
kacper: 0,6=12m=0,9m
Sory, ale nie wiem co mam zrobić
30 kwi 22:46
30 kwi 22:49
kacper: x= 10,8:0,6=18m
30 kwi 22:52
picia: zgadza sie
30 kwi 22:54
kacper: Więc bardzo Ci dziękuję na dzisiaj. Jesteś bardzo w porządku. I musisz mieć diabelską
cierpliwość, że tyle wytrzymujesz
30 kwi 22:55
picia: spoko
cwicz,cwicz,cwicz...
30 kwi 22:56
kacper: Ćwiczę, wierzę że się uda.
Dobranoc
30 kwi 22:59
daewoo tico:
a to jest daewoo tico z rdzą na dole
1 maj 00:00
Eta:
A gdzie kierowca?
1 maj 00:08
daewoo tico: na wc siedzi, bo sie zestresował że za 3 dni matura
1 maj 00:14