matematykaszkolna.pl
równanie różniczkowe piotrek: xy'−2y=2x4 czy może ktoś mi pomóc rozwiązać to równanie różniczkowe(liniowe)? emotka
25 sie 21:04
Jack: najpierw CORJ, a potem np. metodą uzmiennienia stałej CORN. Zacznij od tego: CORJ: xy'=2y
25 sie 21:59
piotrek: tamto zrobione, a co z takim x2y'+xy+1=0
25 sie 22:13
Jack: podobnie: CORJ: x2y'+xy=0 CORN przez uzmiennienie.
25 sie 22:22
Trivial: Proponuję metodę mnożnikową, bo tylko taką znam. emotka
 2 
y' −

= 2x3
 x 
u = e∫pdx = e−2∫dx/x = e−2lnx = x−2.
 1 
y =

∫qudx = x2∫2x3*x−2dx = x2∫2xdx = x2(x2 + c) = x4 + cx2.
 u 
25 sie 22:34
Trivial: W pierwszej linijce jest literówka. Chodziło o: y' − 2xy = 2x3.
25 sie 22:35
Trivial: Skąd ten wzór tutaj: https://matematykaszkolna.pl/forum/99793.html Metoda przedstawiona mi przez fizyka, o równaniach różniczkowych wiem tyle co nic. emotka
25 sie 22:37
Jack: spoko ale mam wrażenie że to tutaj akurat trudniejsza metoda emotka
25 sie 22:42
Trivial: Czy ja wiem. Całki były trywialne. emotka
25 sie 22:44
Jack: ale nie jest to podstawowa metoda. A te równania piotrka były bardzo proste. Powinien znać w pierwszej kolejności podstawowe metody... Tak na zdrowy rozum, mi się wydaje.
25 sie 22:46
Jack: niemniej metoda jest spoko emotka
25 sie 22:47
piotrek: kurcze został mi ostatni przykład y'−2xy=x−x3, jeśli mogę prosić kogoś o zrobienie, to byłoby fajnie bo mi niestety nie wychodzi
25 sie 23:00
Jack: ja CIę nie zaskoczę − zrobiłbym jak poprzednio. Możesz ewentualnie metodą przewidywania... albo metodą mnożnikową emotka
25 sie 23:05
piotrek:
 x−x3 
staram się robić tak jak się nauczyłem, ale dochodzę do C'(x)=

i nie wiem czy
 ex2 
do tej pory jest dobrze czy nie...
25 sie 23:11
piotrek:
25 sie 23:13
Jack: CORJ: y=ex2+c wiec y'=(2x+c')ex2+c
25 sie 23:15
piotrek: to już miałememotka
25 sie 23:18
piotrek: chodzi mi o dalszy ciąg
25 sie 23:19
sushi_ gg6397228: a po co tak robic y= C* ex2 teraz pochodna i potem do wzoru na uzmiennienie stałej
25 sie 23:20
Jack: no wlasnie chciałem to zapisać emotka bo y=ex2+c=c1ex2
25 sie 23:23
piotrek: tyle wiem chodzi mi głównie o to co Wam wychodzi po podstawieniu y i y' do wyjściowego równania...
25 sie 23:27
piotrek:
 x−x3 
mi wyszło C'(x)=

 ex2 
25 sie 23:29
sushi_ gg6397228: x(1−x2) === licznik podstawienie t= x2 potem e.... zapisujesz w liczniku potem przez czesci
25 sie 23:36
piotrek: Ok wszystko wyszło, dzięki wszystkim emotka
25 sie 23:46