matematykaszkolna.pl
rek: moze tez byc takie rozw sin(180−60)=sin60
3 maj 00:05
rek: sorki chodzilo mi o takie rozw sin(90+30)=cos30
3 maj 00:06
Jakub: Też dobrze. Korzystasz z innego wzoru sin(90o+α) = cosα
3 maj 17:01
ceaser I: 90+30 ,to nie jest 2 ćwiartka ? wiec cos jest ujemny ?
28 lis 17:38
Jakub: Zgadza się ceaser. W drugiej ćwiartce cosinus jest ujemny. Tylko że w tym zadaniu tego nie
 3 
potrzebujemy sin(90o+30o) = cos30o =

. Korzystam tylko z cosinusa kąta w
 2 
pierwszej ćwiartce.
28 lis 22:32
Ciapek : sin120 = sin (90+
17 lut 16:54
Ciapek : sin120=sin(90+30)=cos30=√3/2 Czy to zadanie jest rozwiązane poprawnie.Czy bedzie uznane na maturze ten sposób Nie korzystam z wzorów redukcyjnych tylko ze sposobu opisanego pod tym linkiem w podpunkcie 10 http://matmapoludzku.webpark.pl/tekst/s/ftryg.htm#wzory Zastanawia mnie to ponieważ wynik końcowy zawsze wychodzi mi dobrze tylko to co zaraz przed wynikiem u mnie jet inaczej niż u pana.
17 lut 16:59
Jakub: To jest dobrze zrobione. Ja stosuję wzory redukcyjne, ty rozbijasz na wielokrotność 90o plus reszta. Następnie patrzysz, czy wielokrotność jest parzysta czy nie. Jak jest nieparzysta zamieniasz na kofunkcje, jak parzysta zostawiasz bez zmian. Jeszcze wyznaczasz znak wyniku patrząc, w której ćwiartce znajduje się kąt. Tak na szybko streściłem metodę, z której zdaje się korzystasz. Czy robisz to dobrze, to nie wiem. Jednak możesz nią rozwiązywać. Ja wolę wzory redukcyjne, ponieważ są mniej "magiczne". W tym sensie, że łatwiej wytłumaczyć skąd się biorą.
17 lut 18:41
Ciapek : Dzięki.Przy okazji świetna stronka.W zasadzie wszystko co wiem pod kątem Matury pochodzi właśnie z niej.
18 lut 18:27
łukasz: Czenu wyszedł sinus a nie cosinus, skoro 120 stopni mieści się w wielokrotności 90 stopni? Czemu nie ma konfunkcji? Nie móqcie mi tylko o wzorach, bo ich umyślnie nie używam.
22 kwi 19:44