woj: ja zrobilem tak ze obliczylem tg45 stopni tego kwadratu co jest w srodku i wyszedl inny wynik.. dlaczego?

Jakub: Gdzie w tym kwadracie masz 45^o?

woj: no jak poprowadzę przekątną w tym kwadracie to powstaje trojkat prostokatny i kat 45 stopni. I tak dzieki tygonometrii obliczylem y wykorzustujac obliczone h.

woj: dobrze zrobilem?

Jakub: Na moim rysunku ten prostokąt w środku trapezu faktycznie jest podobny do kwadratu. Jednak z treści zadania nie wynika, że to jest kwadrat. Samo podobieństwo zresztą nie wystarczy. Przecież jeden bok od drugiego może się różnić o niecały milimetr, a tego już nie zauważysz. Nie możesz więc narysować przekątnej i powiedzieć, że tam jest 45^o. Zresztą popatrz na to co wyliczyłem h = 3√3 ≈ 5,2 a y = 6. To nie są równe boki. Na koniec. Gdyby to był kwadrat, to twój sposób byłby prawidłowy.

Traper: Nie uwzględniając x w obliczeniu tg30 otrzymuje wynik równy 3, po dodaniu x wynik jest taki sam jak z uwzględnieniem x w obliczaniu tg30, zastanawiam się czy ta reguła może być prawdziwa w innych przypadkach?