matematykaszkolna.pl
Gustlik: Jakubie − zadanie można rozwiązać prościej. W ciągu geometrycznym jeżeli podzielimy wyraz o wyższym numerze przez wyraz o niższym numerze, to różnica numerów wyrazów będzie wykładnikiem potęgi ilorazu q. Obowiązuje zasada: am/an = q(m−n). Np. a5/a3 = q2 (bo 5−3=2) Wystarczy podstawić do tego równania dane: 81/9=q2 q2=9 więc q=3 lub q=−3 Wyraz a1 obliczymy z zależności: a1=a3/q2 ("cofamy się" o dwa numery z a3 do a1, dlatego dzielimy a3 przez drugą potęgę q) a1=9/32 a1=9/9 a1=1 lub a1=9/(−3)2 a1=9/9 a1=1 Mamy więc dwa ciągi: a1 = 1 i q = 3 oraz a1=1 i q=−3. Metoda na pewno szybsza niż układem równań.
20 lut 02:35
Jakub: Twoja metoda jest bardzo dobra dla ludzi już dobrze zaznajomionych z ciągiem geometrycznym. Takie rzeczy widzą ludzie, którzy już niejedno zadanie z tego działu rozwiązali. Ja napisałem takie typowe rozwiązanie ze wzorów.
21 lut 15:43
Gustlik: Cały dowcip Jakubie tkwi w wytłumaczeniu i pokazaniu na kilku przykładach tej metody, wtedy ona jest łatwiejsza niz metoda standardowa. Pozdrawiam.
21 lut 21:50
ola: nienawidze matmy i wszystkich którzy mają z nią coś wspólnego ale was kocham
27 lut 22:55
kasia: nie rozumiem dlaczego są 2 rozwiązania q=3 i q=−3 ?
21 kwi 11:00
Jakub: Jak masz równanie q2=9, to zadajesz sobie pytanie: jakie liczby podniesione do kwadratu dają 9. Odpowiedź: są dwie takie liczby q=3 lub q= −3.
22 kwi 17:40
Hubert: czy jest jakaś różnica jak rozwiążemy to równanie tak jak w tym przykładzie przez układ równań czy tak jak w poprzednim?
15 maj 19:07
Jakub: Nie ma różnicy, byle się wyniki zgadzały.
15 maj 22:22
K.: ale widzimy ze ciag jest rosnący wiec nie mozna przyjac ze q=−3 gdyz wtedy byłby malejący.
7 cze 21:54
Jakub: Dla ujemnych q ciąg geometryczny nie jest monotoniczny (niej jest ani malejący ani rosnący). Przykład: 1, −3, 9, −27, 81, ... W tym zadaniu jednak nie ma mowy o tym, że szukamy ciągu monotonicznego.
8 cze 17:10
Sakata: nie wiem czy ktos to jeszcze czyta, ale chcialem zapytac czy tutaj mozna bylo wyliczyc a4 za pomocą an2=an−1*an+1 i pozniej q=a4/a3 Wynik wyszedl q=3 , a1=1
9 mar 22:50
Tomek: Jak to obliczyć? an=1/2 * 2n1=?
6 kwi 19:02
mateusz: Ciekawe co sie robi gdy ma się podane a4 i q i trzeba wyliczyc a6 ... emotka
7 gru 21:57
Jakub: Wystarczy pomnożyć a4 przez q i już masz a5. Następnie mnożysz jeszcze raz przez q i masz a6. a5 = a4 * q a6 = a5 * q
9 gru 21:49
Milena: można też skorzystać ze wzoru właściwości ciągu że: a3=9, a4=x, a5=81 więc x2 = 9*91 najprostszy sposób
9 lut 09:24
Marcin: a jeżeli liczę w inny sposób, i obliczam sobie a4 w ten sposób: (a4)2=9*81 a4=9 *81 a4=3*9 a4=27 i obliczając q licze sobie q=81/27=3 I w ten sposób q mi wychodzi tylko i wyłącznie 3. Przeciez wszystko robie zgodnie z zasadami, czy jest to błąd?
11 mar 12:05
Jakub: Masz dobre równanie (a4)2 = 9*81. Ma ono dwa rozwiązania. a4 = −3*9 lub a4 = 3*9 ponieważ (a4)2 = (−3*9)2 = 9 * 81 (a4)2 = (3*9)2 = 9 * 81
11 mar 14:41
Marcin: Dzięki wielkie! wszystko rozumiem emotka
19 mar 18:37
Aneczka: Nigdy nie umie dojsc do tego jak zrobic zeby byly zas dwa rozwiązania an2= a3 * a5 an2 = 27 an = a4 a4= a3 *q 27= 9 *q 27/9 = q q=3 Jak bym zapamietala ze za kazdym razem moze byc dodatnie albo ujemne ? bo za cholere mi to do mózgu sie nie wbija.
1 kwi 10:40
Jakub: Tam masz a42 = 27 i nie możesz tego 27 wstawić do równania, gdzie masz samo a4 bez kwadratu. a42 = 27 a4 = −427 lub a4 = 427
1 kwi 15:48
anonim: Tam chyba było a42 = 729 więc samo a4 to 27 i może chyba wstawić tak. Mnie za to ciekawi jak zrobić ten drugi przykład, w którym jest a4 = 1 i a7 = 8, bo nie mam pojęcia
5 cze 01:05
mibek: a mi wyszło że q=3 mianowicie:
 a5 81 
q=

=

=3. żadnego kwadratu nnie widzę...
 a4 27 
18 cze 21:16
...: I a1*g⋀2=9 II a1*g⋀4=81 II a1*q2*q2=81 podstawiamy II 9*q2=81 q2=9 /√ q=3 i podstawić pod równanie I a1*q2=9 a1*(3)2=9 a1*9=9 /;9 a1=0 i tu chyba mam coś źle ...
5 mar 20:29
anuuucha : a1=1 bo 9;9=1 emotka
5 mar 20:38
anon: cały czas mi się miesza, ponieważ raz w zadaniach na tej stronie potęga jesz przenoszona na drugą stronę i jest jedno rozwiazanie, zaś innym razem wychodzą dwa rozwiązania. Prosiłbym o pomoc w wyjaśnieniu tego zjawiska.
20 mar 18:08
Grzegorz: Jeśli wykładnik potęgi jest parzysty, to rozwiązaniem jest liczba x oraz do niej przeciwna −x, zgodnie z regułami potęgowania, gdzie np. (−2)2=4 oraz 22=4. Przeciwnie do potęgi o wykładniku nieparzystym, gdzie 23=8, ale (−2)3=−8. Jeśli rozwiązanie MUSI być liczbą naturalną (a numer kolejnego wyrazu ciągu musi) nie może być ujemny, ani być ułamkiem.
30 wrz 18:54