Agata3: proszę o wytłumaczenie tego . nie kumam. Nie mogłam być na zajęciach.:( matma umnie kulawo i noga.

Jakub: Przeczytaj jeszcze raz i napisz, którego momentu nie rozumiesz.

Munia 44: https://matematykaszkolna.pl/strona/1947.gif od momentu rozbicia z zielonym kolorem

Agata3: https://matematykaszkolna.pl/strona/1947.gif − od momentu rozbicia z zielonym

Jakub: Równania wymierne rozwiązuję tak: 1. Wyznaczam dziedzinę 2. Przenoszę wszystko na lewą stronę 3. Sprowadzam do wspólnego mianownika 4. Przyrównuję licznik do zera i rozwiązuję otrzymane równanie 5. Sprawdzam czy rozwiązania należą do dziedziny.

nrv: Lub mnożę przez mianownik, tak żeby się pozbyć ułamka, bez sprowadzania do wspólnego mianownika i przenoszenia. np. ^3x−2_1−4x=5 /*(1−4x) D=R\{¹₄} 3x−2=5(1−4x) 3x−2=5−20x 20x+3x=5+2 23x=7 x=⁷₂₃∊D Nie można tak jeżeli zamiast 5 byłby ułamek, bo wtedy byśmy po mnożeniu otrzymali ułamek po drugiej stronie z kolei.

ibot: Dlaczego 6x²+2x+4 dzielimy przez −2

asik: czy rozwiazujac tego typu równania mozna po prostu wymnazć na krzyż to co jest po przeciwnych stronach?

Jakub: @ibot −6x² + 2x + 4 = 0 podzieliłem przez −2, aby otrzymać funkcje kwadratową o mniejszych współczynnikach. W ten sposób mam mniejszą deltę i w dalej łatwiej mi się liczy. Jeżeli masz równanie z funkcją kwadratową, to możesz obustronnie je dzielić przez dowolną liczbę (oprócz zera oczywiście). Nie wpływa to na wynik końcowy i tak otrzymasz to samo. @asik Można wymnażać na krzyż. Jest to trochę prościej i nie we wszystkich zadaniach da się zrobić.