adas: ten przykład ma zły wykres
20 paź 18:38
adas: przepraszam, pomylka
20 paź 18:50
Oldzia: przez 3 lata nie mogłam skapować jak sie rysuje własnie takie wykresy, a tu 5 minut i już
2 maj 14:19
Izabela: bardzo logicznie wszystko wytlumaczone tylko prosze powiedz od czego zaczac rysujac ten wykres
2 maj 18:45
Jakub: Kliknij niebieski link "Nierówności wielomianowe" na poprzedniej stronie. Tam jest wszystko
napisane.
3 maj 13:57
Spongie: Czy ten wykres nie powinien isc od dołu?
27 maj 15:31
Jakub: Wykres zaczynasz rysować z prawej strony od dołu, ponieważ wielomian w nierówności zaczyna się
od liczby ujemnej −2.
27 maj 20:18
Renia: Czemu ten wykres rozpoczyna się na górze ? Mógłby mi ktoś to wytłumaczyć?
2 sty 21:00
xyz: wykres zaczyna sie od dołu a nie od góry w tym przypadku ty źle patrzysz bo wykrez rysujemy
zawsze z prawej strony
3 maj 12:36
jake: Jakubie czemu wśród zasad rysowania znajduje się rysowanie od góry jeżeli wielomian zaczyna się
od liczby dodatniej? przecież te działanie wielomianowe to iloczyn kilku wielomianów więc
można byłoby sobie je po przekręcać a wynik byłby ten sam. mogłoby to wyglądać na przykład
tak:
(x−3)(−2x)(x+1)(x+5)4<0
więc sens zachwany a jednak w tym wypadku wielomian zaczyna nam się od liczby dodatniej i
skutkuje to rozpoczynaniem rysowania wykresu od góry. moge sie mylić ale poprostu jestem
ciekaw jak to wytłumaczysz.
25 sty 09:21
jake: a jeśli zaczniemy rysować od góry to jednoczesnie zmieni nam sie wynik na osi....
25 sty 09:23
Jakub: Wielomiany, które mnożysz muszą być ,,uporządkowane'' czyli w jednej z postaci
1. (x−a) lub (x+a), gdzie ,,a'' jest jakąś liczbą np. x−5, x+10
2. x, x2, x3,...
wszystkie liczby jakie się da wyciągnąć na początek to wyciągasz. Ty ukryłeś −2 w środku, a tak
nie wolno robić, jeżeli chcesz narysować przybliżony wykres wielomianu. Trzeba wyciągnąć −2 na
początek. Wtedy będzie widać, że trzeba zaczynać rysować z prawej strony od dołu.
To co napisałem wyżej wygląda trochę jak magiczne zaklęcia, do których trzeba się stosować, a
nie wiadomo skąd się one wzięły. Lepiej jednak na początek zrozumieć dlaczego rysujemy z
prawej strony od dołu. Jak masz −2x(x+1)(x+5)4(x−3) to dla dużych x np. x=50, x=100, itd.
masz
x > 0
x+1 > 0
(x+5)4 > 0
x−3 > 0
czyli x(x+1)(x+5)4(x−3) > 0 i jak pomnożysz x(x+1)(x+5)4(x−3) przez −2, to x(x+1)(x+5)4(x−3)
< 0.
Przestawianie x, (x+1), (x+5)4 i (x−3) między sobą nie zmienia tego, że iloczyn
−2, x, (x+1), (x+5)4 i (x−3) jest ujemny dla dużych x, które znajdują się po prawej stronie
osi liczbowej i dlatego zaczynamy rysować od dołu.
25 sty 15:26
adam94pL: Ale chyba najprościej jest wymnożyć wielomian i wtedy patrzymy na współczynnik przy najwyższej
potędze. Jesli jest ujemny rysujemy od dołu
24 maj 16:53
Jakub: Mnożyć wielomiany też można, ale to dużo roboty.
26 maj 23:09
Edzia: rysujemy od dolu bo jest −2 to wiem, pozniej gora bo krotnosc liczby x3=3 jest +3 jest na
plusie pozniej od dolu bo krotnosc liczby 1 jest na minusie bo x1=−1 i pozniej od gory bo
krotnosc liczy 5 jest na plusi bo x2= −5 a −5* −5*−5*−5= +375 a skad jest wiadome ze id −5
idzie dalej wykres w gore
→
20 lut 22:16
Jakub: Krotność −5 jest równa 4, więc parzysta i dlatego w −5 wykres ,,odbija'' się od osi x.
7 mar 17:43