matematykaszkolna.pl
Ania: We wzorze Sn=a1+an2*n wykorzystujemy S5, dzięki czemu znacznie skrócimy zapis: S5=a1+a52*5 5=a1−32*5/*2 10=5a1−15 5a1=25 a1=5 Różnicę można obliczyć ze wzoru: an=a1+(n−1)r a5=a1+(5−1)r −3=5+4r r=−2 Wykorzystywanie w tym zadaniu S4 jest zbędne i niepotrzebnie komplikuje zadanie.
5 wrz 13:12
Jakub: Czekaj, ale przecież w treści zadania nie masz, że a5 = −3. Nie możesz, więc tego wykorzystać w swoim rozwiązaniu. Właśnie dlatego jest potrzebne S4 = 8, ponieważ z samego S8 nie wyliczysz a1 i r.
16 wrz 16:23
Lola: Jeżeli byłoby dane S3 = 2 i S5 = 6 to można to jakoś powiązać z an = Sn − Sn−1 ?
25 lut 15:35
Anita: Czy można by było użyć w tym zadaniu zamiast S4, S5 ?
26 lut 20:08
Jakub: W jaki sposób byś użyła S4 zamiast S5?
26 lut 21:02
Gustlik: Tutaj też można rozwiązać na jednej niewiadomej. Mamy dane: S4 = 8 S5 = 5 Wyznaczam a5 tym samym sposobem, co Jakub i otrzymuję: a5 = −3 (1) Korzystam ze wzoru na sumę ciągu arytmetycznego dla 5 wyrazów:
 a1 + a5 
S5 =

*5 (2)
 2 
Liczę a1 z a5 "cofając się" o 4r, bo od numeru 5 do 1: a1 = a5 − 4r ← podstawiam (1) i otrzymuję: a1 = −3 − 4r (3) Podstawiam (3) i (1) do (2) i liczę sumę na jednej niewiadomej r:
 −3 − 4r + (−3) 
S5 =

*5
 2 
 −3 − 4r − 3 
S5 =

*5
 2 
 −6 − 4r 
S5 =

*5
 2 
S5 = (−3 − 2r)*5 (4) (skracam −6 − 4r przez 2 z mianownika i otrzymuję −3 − 2r) Przyrównuję tak obliczoną sumę S5 (4) do 5 (dane z treści zadania) i liczę r: (−3 − 2r)*5 = 5 −15 − 10r = 5 −10r = 5+15 −10r = 20 /:(−10) r = −2 Liczę a1 "cofając się" o 4r od a5: a1 = a5 − 4r a1 = −3 − 4*(−2) a1 = −3 + 8 a1 = 5 Otrzymuję ciąg: a1 = 5 r = −2
29 mar 00:12
Oski: a jak mam S6=3, a S20=−130? Jak zacząć w ogóle, skoro nie mogę sobie odjąć i policzyć jakiegoś wyrazu. chyba ?
12 kwi 13:53
Gustlik: Wtedy już musisz układem równań, jak masz dwie nie "sąsiadujące" sumy. Robisz tak:
 a1+an 
Sn=

*n
 2 
a6=a1+5r a20=a1+19r
 a1+a6 a1+a1+5r 2a1+5r 
S6=

*6=

*6=

*6=(2a1+5r)*3
 2 2 2 
 a1+a20 a1+a1+19r 2a1+19r 
S20=

*20=

*20=

*20=(2a1+5r)*10
 2 2 2 
Rozwiązujesz układ rownań: { (2a1+5r)*3=3 { (2a1+5r)*10=−130 Ominać układ równań mozna tylko wtedy, gdy: a) podane są dwa wyrazy ciągu, niekoniecznie sąsiednie, bo wtedy różnicę liczymy wg zasady a9−a5=4r (bo 9−5=4, tyle r−ów ile wynosi różnica numerów wyrazów) i a1=a5−4r ("cofamy się" od wyrazu a5 o 4r), b) podany jest jeden wyraz ciągu (dowolny, nie musi być a1) albo inne dane pozwalające na szybkie jego obliczenie, np. dwie kolejne sumy dajmy na to S8 i S9, c) podana jest róznica r, lub inne dane pozwalające na szybkie jej obliczenie, np. róznica dwóch dowolnych wyrazów, niekoniecznie sąsiednich, np. a8−a5=6. Wtedy a8−a5=3r (wg zasady z punktu a)) czyli 3r=6 i r=2. Pozostale wyrazy policzymy z jedną niewiadomą a1.
22 kwi 01:29
Gustlik: S4=8, S5=5 Mozna to zrobić jeszcze prościej − z wykorzystaniem wyrazu środkowego, można go zawsze wyznaczyć, gdy mamy sumę nieparzystej liczby wyrazów, czyli S3, S5, S7 itp...:
 a1+a5 a1+a5 
S5=

*5=a3*5, bo

=a3 (srednia arytmetyczna)
 2 2 
Czyli a3*5=5 /:5 a3=1
 a1+a4 
S4=

*4=(a1+a4)*2=(a3−2r+a3+r)*2=(1−2r+1+r)*2=(2−r)*2=4−2r, bo a1=a3−2r,
 2 
a4=a3+r − liczę potrzebne wyrazy ciągu w zależności od wyrazu a3, który już znam. 4−2r=8 −2r=8−4 −2r=4 /:(−2) r=−2 a1=a3−2r a1=1−2*(−2)=1+4=5 Odp: a1=5, r=−2.
24 sie 23:03
Gustlik: Ten sposób przydaje się, zwłaszcza jeżeli nie byłoby sąsiednich sum, tylko np. S5 i S8.
24 sie 23:05
Kamil: A co jak różnica jest większa, np. S4=8 i S12=5 ?
24 maj 22:10
athleta: W tym zadaniu akurat nie rozumiem dlaczego mając dane S4 i S5 jako pierwsze wyrazy ciągu, potrzebujemy znaleść a5 ? A jak byśmy mieli S5 i S6 to wtenczas szukamy a6 ? S4 i S5 jako pierwsze wyrazy ciągu, można było by to bardziej wyjaśnić !?
13 paź 19:16
Jakub: Dokładnie. Mając S5 i S6 mogę wyliczyć a6. Mam jednak S4 i S5, więc mogę wyliczyć a5. Piąty wyraz jest najprostszy do wyliczenia z S4 i S5, bo wystarczy odjąć S5−S4 i już mam.
15 paź 15:40
MrG: a ja zrobiłem to tak :
  a1 + a4  
8=

* 4
  2  
a1 + a4 = 4 − I równanie
  a1 +a4 + r  
5 =

* 5
  2  
2 = a1 +a4 + r − II równanie Równania spiołem klamrą, pomnożyłem przez /−1 i r ładnie wyszło −2
1 lut 23:59
MrG: @Jakub dobrze zrobiłem?
2 lut 00:11
Jakub: Dobrze. Tak też można.
2 lut 00:37
Piotrek: Panie Jakubie czy można jeszcze raz wytłumaczyć dlaczego nie można zrobić tego tak jak Ania napisała w 1 poście? Wyliczyłem a5 z różnicy S5 − S4. Następnie podstawiam to a5 do wzoru na sumę i mam wtedy tylko jedną niewiadomą a1. Po wyliczeniu podstawiam do wzoru na piąty wyraz ciągu i mam wynik. Co jest w tym złego?
7 maj 12:35
Jakub: Tak jak Ty to napisałeś, można robić. Jeśli nigdzie się nie pomyliłeś w obliczeniach, powinieneś otrzymać taki sam wynik jak mój.
7 maj 15:10
szalony: Ja ułożyłem układ równań ze wzorem s4 i s5 i też pięknie wychodzi emotka
15 lut 23:58
Zuza: Przyznam szczerze, że nie rozumiem dlaczego S5−S4 = a5 , nie klei mi się to.Sprawdziłam na prostym ciągu i zależność nie zadziałała.Nie twierdzę że jest to nieprawdziwe bo matematyk ze mnie żaden, po prostu tego nie rozumiem...
8 sty 13:32
filip[: a czy moze być tak S4= 8 s5=5 a4= a1+3r a5=a1+ 4r 8= (a1+a1+3r)*4 5= (a1+a1+4r)*2.5 itd.
20 lut 20:01
Jakub: Może być. Tylko jedna pomyłka. Powinno być 8 = (a1 + a1 + 3r) * 2, bo tak wynika ze wzoru na sumę.
7 mar 20:18
Jakub: @Zuza S5 − S4 = = a1 + a2 + a3 + a4 + a5 − (a1 + a2 + a3 + a4) = = a1 + a2 + a3 + a4 + a5 − a1 − a2 − a3 − a4 = = a5
17 kwi 22:49