olga : zamiast pomocniczej t jest jakiś inny sposób aby to obliczyć?
22 kwi 14:05
Jakub: Ze zmienną pomocniczą t jest najłatwiej.
23 kwi 18:26
aneta: dlaczego w pierwszym zadaniu na tej stronie jest rozwiązane : 22 (x+2) i później 2(2x+4), a
tutaj 32(x−1) i tutaj nie mnożymy przez 2 ale całość nagle podnosimy do potęgi drugiej? skąd
tam nie konsekwencja?
18 lut 01:49
aneta: już wiem , to to samo
18 lut 02:03
konrad: dlaczego w równaniu 8 * t *
13 + t
2 = 17 / *3 8 i t nie jest pomnożone przez
3
20 cze 18:05
Jakub: Po lewej stronie równania mam sumę 8 * t * 13 oraz t2. Mnożę każdy składnik sumy przez 3.
Jak mnożę przez 3 iloczyn 8 * t * 13, to mnożę już tylko jeden składnik iloczynu. Ja
pomnożyłem 13 i wyszło 1, więc zostało 8 * t.
Powtórzę jeszcze raz. Jak masz iloczyn np. "a * b * c" i mnożysz go przez np. d to zapisujesz
"a * b * c * d", a nie "ad * bd * cd".
W mnożeniu sumy masz rozłączność dodawania względem mnożenia.
(a + b + c) * d = ad + bd + cd
Jeszcze coś mi przyszło do głowy. Jak masz np. 15 * 2, to nie możesz to policzyć tak
15 * 2 = 5 * 3 * 2 = 10 * 6 = 60, bo 15 * 2 = 30.
20 cze 20:48
lava71: lepiej prowadzić do postaci t=3x
wtedy wychodzi postać:
t2+8t−153=0
rachunek bez ułamków.
25 paź 22:09