Ania19: jak ja nienawidze matmy

Jakub: Jak nienawidzisz, to po co się nią zajmujesz?

Dodix: czy x1 zawsze jest 0?

Sylwia: Ona się nią zajmuje bo musi a nie dlatego ze chce... Ja nienawidzę matmy ale maturę przydałoby się zdać

Jakub: @Dodix Tak. Jak na początku masz sam x (nic do niego nie jest dodane czy odjęte, co najwyżej pomnożone) to ten x daje nam rozwiązanie: x=0. @Sylwia Co znaczy "musi". Pakujesz plecak, wsiadasz w pociąg i w maju leżysz na plaży na słońcu, zamiast jak pozostali pisać maturę. Wiesz masz już 18 lat, jesteś dorosła. Jak piszesz maturę to jest to twoja decyzja, a nie jakieś tam "musi". Po prostu bardziej ci się opłaca napisać maturę niż opalać się na plaży.

Karol: dlaczego wązy są do dołu

Jakub: Wzór funkcji to y = −2x²+4x. Współczynnik przy x² jest równy −2, więc jest ujemny i dlatego wykres ma ramiona skierowane do dołu.

kasia: Jakub mam do Ciebie prosbe.Czy moglbys rozpisac to nie prosciej jak to zrobiles tylko ze wzorow?Zeby obliczyc to x1=0 i x2=2 wystarczy obliczyc pierwiastki z delty tak ? A pozniej ze wzorow wieszcholki paraboli(p i q) xw i yw? Bo sczerze mowiac to nie lapie jak Ty rozpisales ten wzor ,ze z y=2x²+4x nagle zrobilo sie −2x(x−2) ? I to sie tyczy tez poprzednich przykladow(zadan) nie kapuje czy moglbys to jakos na chlopski rozum wyjasnic ?

kasia: Mi wyszlo to tak : y=−2x²+4x Δ=b²−4ac Δ=4²−4*(−2)*0 Δ=16−0 √Δ=√16=8

	−4−8
x1=		=U{ −12 }U{ −4 }=3
	2*(−2)

	−4+8		4
x2=		=		=−1
	2*(−2)		−4

po obliczeniu ze wzorow: p=1 q=2

kasia: x1 mialo byc 8

Jakub: Masz −2x²+4x, wyciągasz przed nawias −2x i otrzymujesz −2x(x−2). Aby sprawdzić, czy dobrze zrobiłaś, robisz operacje odwrotną, czyli mnożysz −2x przez wszystko w nawiasie w ten sposób: −2x(x−2) = −2x*x −2x(−2) = −2x²+4x Zawsze w ten sposób sprawdzaj, czy dobrze rozłożyłaś na postać iloczynową. Inne przykłady: x²−5x = x(x−5) 3x²+6x = 3x(x+2) −8x²−6x = −2x(4x+3) −10x²+15x = −5x(2x−3) W przykładzie na poprzedniej stronie, oczywiście możesz policzyć pierwiastki ze wzorów na x₁ i x₂ oraz wierzchołek ze wzorów na x_w i y_w. Jednak to dużo więcej roboty.

Jakub: Zrobiłaś błąd przy liczeniu pierwiastka delty. √Δ = √16 = 4

Witu: "Drugą współrzędną policzę ze wzoru funkcji" Z jakiego konkretnie wzoru? Nie potrafię dojść do tego jak obliczyłeś Yw, wytłumacz proszę

Kici ;): Zrozumiałam fajne, jak będą wzory na maturze to może pojadę nad morzę