matematykaszkolna.pl
Nart: Bardzo fajna sprawa... Dziękuję emotka
19 kwi 21:28
szelbiry: po prostu: Dziękuję Drogi Jakubie za komentarz video
8 sty 19:09
Lis: Wszystko rozumiem! Dziękuję, bardzo się przydało emotka
24 kwi 10:57
Greg: Dzięki Kuba super strona, żeby każdy tak tłumaczył jak ty dla mnie rewelacja
19 cze 20:16
Bartek: To ja muszę być tumanem,bo jest jeszcze coś czego nie kumam. Dlaczego po prawej stronie należy pisać (k+1)2 zamiast k2+(k+1)2
18 paź 15:50
Bartek: Przepraszam bardzo, ale właśnie zdałem sobie sprawę, że jestem idiotą. Mam wrażenie, że chyba załapałem.
18 paź 16:17
Jakub: Dlaczego chcesz dodać (k+1)2 do prawej strony? W równaniu 1+3+...+(2n−1) = n2 po prawej stronie mam jeden kwadrat n, a nie sumę kwadratów. Po lewej stronie też nie mam sumy kwadratów. Mam równanie do udowodnienia 1+3+...+(2n−1) = n2 W 2. wstawiam k za n. W 3. wstawiam k+1 za n.
18 paź 16:18
Jakub: Aha, ubiegłeś mnie z odpowiedzią. Jak załapałeś, to już nie jesteś idiotą emotka
18 paź 16:18
Bartek: Fajnie i dzięki za odpowiedź. Właśnie wpadłem na mój błąd w obliczeniach.Po prostu ...hihi...najpierw wykonujemy mnożenie a dopiero potem dodawanie Pytanie tylko: czy to jest jakiś błąd jeśli w punkcie "2" tzn. w założeniu użyję zapisu "dla n=k+1 " zamiast "dla k+1" ? − bo chyba generalnie właśnie na tym cały pic dowodu indukcyjnego polega... Dobrze jednak, że wpadłem na ten błąd zanim kliknąłem "wyślij",bo chyba parę osób z krzeseł by po spadało Dzięki jeszcze raz.
18 paź 17:32
Bartek: Z całym jednak szacunkiem....dobrze, że ostatnio nie często tu pisuję (bardziej: czytam ), bo mam dzięki temu mniej powodów,by czuć to samo zakłopotanie, które czuję teraz.
18 paź 17:36
Klaudia: Żeby wykładowcy tłumaczyli tak jak Pan... marzenie. Dobrze, że mam tą stronke! Dzięki niej kartkówki na polibudzie piszę lekką ręką. Dziękuje! emotka Super pomysł z komentarzem video.
20 paź 19:19
O co chodzi?: Nie ogarniam tylko jednej rzeczy. Może to błąd albo źle myśle, ale np. dla n=2 rownanie (2n−1)=n2 nie spelnia rownosci bo L=3 a P=4.
12 gru 14:21
Jakub: Po lewej stronie masz sumę liczb, a nie tylko jedną liczbę 2n−1. Dla n=2 jest 2n−1 = 2*2−1 = 3, czyli po lewej stronie jest suma dwóch liczb (bo n=2) czyli 1+3 = 4. L = 4, P = 4, więc L=P dla n=2.
13 gru 17:47
Agusia: Bardzo dziękuję. Pierwsza normalna strona z opisem krok po kroku. Tłumaczenie jak marzenie hehe
3 sty 00:04
Dominik: Dlaczego w końcowym wyniku przy dowodzie (k+1)2=P skoro P=1 ?
5 paź 18:44
Jakub: W punkcie 3. to L i P odnosi się do równania 1 + 3 + ... + (2k−1) + [2(k+1)−1] = (k+1)2
5 paź 20:07
Dominik: Ok, dzięki za szybką odpowiedź, pozdrawiam i szanuję! emotka
5 paź 20:12
kama: Chyba zakładamy, że dla każdej liczby k, a nie tylko "pewnej"...
30 lip 16:48
szelbiry: haha widzę mój komentarz sprzed 2,5 roku emotka
14 paź 21:21