rene: Kurde ja robiłam z tego wzoru co na maturze będzie można korzystaći cały czas gdzieś źle znak −
wstawiam i my wynik źle wychodzi ,zamiast ujemny to dodatni albo na odwrót
tam troszkęinny
ten wzór jest ,a tego nie zapamiętam bo za długi
Mark: czemu w przykładzie G=(−5,3) H=(−5,0), wychodzi y=−5
ja to robiłem tak,
G=(−5,3) H=(−5,0)
y=ax+b
{−5a + b = 3 l
{−5a + b = 0 l−
odejmuje jedno od drugiego −5−(−5)=0, 3−0=3
a=3
i potem −5*3 +b = 0
b=15
co źle zrobiłem...? da się to w ogóle rozwiązać tą metodą?
Jakub: Jak odejmujesz lewe strony równania to masz
(−5a+b) − (−5a+b) = −5a+b+5a−b = 0
Jak odejmujesz prawe strony równania, to masz
3 − 0 = 3
Po odjęciu równań stronami otrzymujesz
0 = 3
Co to oznacza? To jest równanie sprzeczne, czyli układ równań
⎧ | 3 = a*(−5)+b | |
⎩ | 0 = a*(−5)+b) |
|
nie ma rozwiązania. Zresztą jak patrzysz na
⎧ | −5a + b = 3 | |
⎩ | −5a + b = 0 |
|
to chyba jest jasne, że nie mogę istnieć takie ,,a'' i ,,b'', dla których −5a + b raz się równa
3, a raz 0. To jest niemożliwe.
No dobra, ale jakie jest równanie prostej przechodzącej przez G = (−5,3) i H=(−5,0)
Na razie
otrzymałeś tylko tę wiadomość, że równanie tej prostej nie jest w postaci y = ax+b. Teraz
powinieneś narysować układ współrzędnych, zaznaczyć punkty G i H i wtedy byłoby dla Ciebie
jasne, że prosta przechodząca przez punkty G i H ma równanie x = −5.
Równanie x = −5 oznacza wszystkie punkty, których pierwsza współrzędna jest równa −5, a druga
jest dowolna np. (−5;−3), (−5;−1,5), (−5;0); (−5;2,3) itd.
Jeszcze jedno. Odejmując stronami, odjąłeś współczynniki przy ,,a'' −5−(−5) i otrzymałeś 0,
czyli 0*a = 0, a nie ,,a'', bo ,,a'' to 1*a, a nie 0*a. Tak więc masz 0 = 3, a nie a = 3
Oczywiście tego wszystkiego powyższego byś uniknął jakbyś robił tak jak ja ze wzoru
. Z
drugiej strony bez wzoru więcej można się nauczyć
.