dawid: spoko
pochwalam
4 cze 23:01
Gosia: A czy dobrze bedzie jesli tylko wszystko pomnoze przez 6 wtedy nie bedzie mianownika? I wyjdzie
po prostu −19x + 59y ?
27 kwi 21:35
Jakub: To nie jest równanie tylko ciąg przekształceń wyrażenia. Jak pomnożysz przez 6, to otrzymasz
zupełnie inne wyrażenie. To tak jakby w zadaniu:
Dodaj ułamki:
1 | | 1 | | 2 | | 3 | | 5 | |
| + |
| = |
| + |
| = |
| |
3 | | 2 | | 6 | | 6 | | 6 | |
pytał czy wynik można pomnożyć przez 6? Nie można, ponieważ otrzymasz już zupełnie inną liczbę.
27 kwi 23:02
Gosia: Aaa faktycznie. Dzięki
28 kwi 09:34
gruszka: Czemu w ostatnim przykładzie po pierwszym znaku "=" w licznikach jest 2(x−2y) i 3(3x+y)
22 mar 10:37
Jakub: Sprowadzam oba ułamki do wspólnego mianownika 6. W tym celu w pierwszym ułamku licznik i
mianownik mnożę przez 2, a w drugim ułamku przez 3.
22 mar 16:19
padlina: nie rozumiem jak z iloczynu 5(x−2y) zrobił się nagle ułamek, którego mianownikiem jest 6. Wiem,
że pierwszy ułamek pomnożono przez 2, drugi przez 3, ale skąd wziął się ten trzeci ułamek?
11 kwi 20:29
padlina: Dobra, już rozumiem ; ) I licznik i mianownik pomnożono przez 6, aby można było wrzucić
wszystko w jeden ułamek. Taki banał, a ja bym na nim poległa ; p
11 kwi 20:35
Jakub: | 5(x−2y) | | 5(x−2y) * 6 | | 30(x−2y) | |
Dokładnie. 5(x−2y) = |
| = |
| = |
| |
| 1 | | 1 * 6 | | 6 | |
11 kwi 23:18
mita: w ostatnim przykładzie nie powinno być −19x−61y?
22 sie 20:27
Jakub: Nie. Jest dobrze.
22 sie 21:23
Konreś: Jak to jest z tym 2 − 14c =134c
12 lis 21:56
Jakub: Jak masz 2c−14c, to od 2 odejmujesz 14 i wychodzi 134c.
13 lis 00:11
wojtek: ja to zrobiłem tak żę tego trzeciego wyrażenia −5(x−2y) nie sprowadzilem do wspolnego
mianownika tylko wyliczylem odrazu to co jest w nawiasie przez tą piątke, reszte oczywiscie
tak samo sprowadzilem do wsplnego mianownikaa mimo to wyszedl mi inny wynik , zrobiłem źle?
przeciez wg rozumowania to włąsnie zrobilem dobrze wyliczajac pierwsze nawiasy które się da...
jest na to jakaś reguła?
7 lut 15:55
Jakub: Napisz dokładnie jak rozwiązujesz, bo trudno mi wskazać, w którym miejscu robisz błąd.
7 lut 21:53
wojtek: x−2y | | 3x+y | |
| + |
| − 5(x − 2y) = |
3 | | 2 | |
2(x−2y) | | 3(3x+y) | |
| + |
| − 5x + 10y = |
6 | | 6 | |
2x−4y | | 9x+3y | |
| + |
| −5x + 10y = |
6 | | 6 | |
Wrzucam pod jedną kreske ułamkową
teraz juz wiem ze zrobilem to źle ale mogbys wytlumaczyc mi moj blad , abym na przyszlosc
zapamietal i ich nie popelniał?
8 lut 12:20
magda: Prosze bardzo o pomoc !( bo nie wiem dokladnie jak to zrobiec) trzeba uprosc.
| a2 | | b2+2ab | | √b2−a2 | |
w= |
| + |
| + |
| |
| b2+a2+2ab | | a2+2ab+b2 | | a2 | |
potem a =
14 , b =
32
3 kwi 18:48
syrel: masz bład w ostatnim zadaniu rozszerzajac 5(x − 2y) otrzymujesz (30x−12y)/6 a nie (30x−60y)/2,
wystarczy podstawic liczby za x,y aby sie przekonać, pozdro
14 mar 21:34
kasia: A mi tam wyszedł wynik −316x + 956y
12 kwi 00:09
kasia: i uważam go za dobry
12 kwi 00:10
damgal: Ja zapisałem tak samo jak kasia. Można tak robić? To chyba to samo?
23 kwi 16:34
Jakub: Tak. Wynik trzeciego przykładu można też tak zapisać.
23 kwi 16:49
iks: Nie za bardzo rozumiem gdzie zrobiłem błąd w trzecim , u mnie wyszło coś takiego :
x − 2y | | 3x + y | |
| + |
| − 5(x−2y) / *6 |
3 | | 2 | |
6(x − 2y) | | 6(3x + y) | |
| + |
| − 30(x−2y) |
3 | | 2 | |
2(x−2y) + 3(3x+y) − 30(x−2y)
2x−4y+9x+3y−30x+60y = −19x+59y
17 paź 23:07
Jakub: Dlaczego mnożysz przez 6 pierwsze wyrażenie
To nie jest równanie tylko wyrażenie, które
trzeba uprościć. To tak jakbyś miał dodawanie
12 + 3 i pomnożył je przez 2.
12 + 3 = (
12 + 3) * 2 = 1 + 6 = 7
Tak nie można, bo
12 + 3 = 3
12 i tyle.
21 paź 18:04
Icarus: Jakubie można pomnożyć liczniki aby pozbyć się mianowników? Wtedy wyglądało by to w ten
sposób 3(x − 2y) + 2(3x + y) − 5(x − 2y) i rozwiązać już tak samo jak wcześniejsze zadanka czy
nie bardzo?
13 paź 18:27
Jakub: Ta sama uwaga, co dla
iks. To nie jest równanie czy nierówność. Jak masz
to można zamienić ją na równoważną nierówność
3(x−2y) > 0
Równoważną, to znaczy taką, która ma takie same rozwiązanie jak ta pierwsza. Nierówność
| x−2y | |
3(x−2y) > 0 to już zupełnie inna nierówność niż |
| > 0. Jednak to co je łączy, to taki |
| 3 | |
sam zbiór rozwiązań. Dlatego można tak zamieniać w równaniach lub nierównościach.
| x−2y | | x−2y | |
Jednak samo |
| to nie jest nierówność. Jak masz |
| to nie można zamienić to |
| 3 | | 3 | |
nagle na 3(x−2y), to zupełnie inne wyrażenie. To tak jakbyś miał liczbę 1
12 i nagle
pomnożył ją przez 2. Otrzymujesz wynik 3, ale to zupełnie inny wynik niż 1
12. Zupełnie
inna liczba.
13 paź 20:06
Icarus: Dzięki, rozumiem
Jednak nie rozumiem dlaczego można zastosować taki trik przy
nierównościach ale to pewnie się wyjaśni kiedy już zacznę jakieś rozwiązywać.
14 paź 11:02
paula: Wg mnie wynik −19x−59y jest jedynym wlasciwym
15 mar 21:03
Jakub: To jeszcze napisz uzasadnienie tego Wg ciebie. W matematyce trzeba wszystko logicznie
uzasadnić/udowodnić.
18 mar 14:10
Rafio: | 11x−1y | |
wojtek Do tego momentu masz dobrze: |
| − 5x + 10y |
| 6 | |
Dalej należy to przekształcić w ten sposób:
11x−1y | | 6*(−5x + 10y) | | 11x−y | | −30x + 60y | |
| + |
| = |
| + |
| = |
6 | | 6 | | 6 | | 6 | |
| 11x−y−30x+60y | | −19x + 59y | |
= |
| = |
| |
| 6 | | 6 | |
Otrzymujesz tą samą odpowiedź co w zadaniu
6 gru 20:13