carl: Dla F nie powinno być czasem x<−5 ? (bez mniejsze lub rowne − zgodnie z definicja wartości bezwzględnej),... i dlaczego czasem przy rozwiazywaniu wartosci bezwglednej(albo kwadratu x²) uzywa sie "i" albo "lub" ? od czego to zalezy? moglbys wyjasnic albo podac jakis link z wyjasnieniem? z gory dzieki

Jakub: W przykładzie F szukam liczb, których wartość bezwzględna jest większa lub równa 5. Takie liczby to np. −8,−7,−6,6,7,8. Inne nie tylko całkowite oczywiście też. Dlatego rozwiązanie to dwie nierówności: liczby większe lub równe 5 LUB mniejsze lub równe −5. Spójnik jest "LUB", bo nie ma przecież liczb większych lub równych 5 I mniejszych lub równych −5.

Karol: dlaczego z drugiego przykładu zrobiłeś wartość bezwzględną

przyszly odkrywca: a jesli chodzi o te ostatnie zadanie to nie powinno być tam x ≥ 5 i x ≤ −5 zamiast lub

vivendi: odkrywca: to nie jest znak "lub" tylko znak sumy, wynikiem jest suma przedziałów

zdezorientowany: ale przecież mówiłeś że wartość bezwzględna nie może być ujemna ?

Patrisia: czyli zawsze jak jest x² lub wartość bezwzględna trzeba to rozbić na dwie nierówności ?

Jakub: Tak. W nierównościach typu x² < 4 lub x² > 4 rozbija się na dwie nierówności.

Yoo: ewentualnie stosujemy wzór skróconego mnozenia x²<4 x²−4>0 (x−2)(x+2)>0 więc x1=2 orax x2=−2

Rafio: @zdezorientowany To prawda, ale wyrażenie z którego liczona jest wartość bezwzględna (argument) może być ujemne.