Gustlik: Tłumacząc obrazowo: − negacja ma zawsze wartość "przeciwną" do negowanego zdania, na zasadzie negatywu: nie białe to czarne, nie czarne to białe, − koniunkcja wygląda dokładnie tak samo, jak mnożenie liczb 0 i 1: 1*1=1, 1*0=0, 0*1=0, 0*0=0, − alternatywa przypomina dodawanie liczb 0 i 1, z tą tylko różnicą, że 1+1=2, natomiast 1V1=1 (bo nie ma wyniku 2 w rachunku zdań, ale i w jednym i w drugim przypadku nie jest to 0 − na tym polega podobieństwo), w pozostałych przypadkach wygląda identycznie jak dodawanie: 1+0=1, 0+1=1, 0+0=0, − implikację można łatwo zapamiętać w ten sposób: z prawdy nie może wynikać fałsz, czyli jeżeli 1 to 0 = 0, − równoważność można skojarzyć z równością: jest ona prawdziwa wtedy i tylko wtedy, gdy lewa i prawa strona mają tę samą wartość logiczną, czyli lewa = prawej, a więc 1=1 lub 0=0, w pozostałych przypadkach jest fałszem.

danonek: hę ?

Kaśka: Gustlik świetnie to wytłumaczyleś

nells: Gustlik

Paweł: Przy implikacji mamy takie stwierdzenie p(0) q(1) p⇒q = 1 i dlaczego tak jest ?

ich: p(0) q(1) p⇒q = 1 po prostu tak jest i już a tak na poważnie to można sobie przełożyć to na sytuacje że sprzątaniem zabawek(lub czegoś innego). Mama mówi do dziecka: posprzątaj pokój to dostaniesz obiad Dziecko płacze i nie sprząta pokoju a mama mimo to daje mu obiad. 0−>1=1

gość: jakby ktoś nie rozumiał to tutaj narysowałem drzewo i ono wszystko objaśnia

Gustlik Poprawione: Tłumacząc obrazowo: − negacja ma zawsze wartość "przeciwną" do negowanego zdania, na zasadzie negatywu: nie białe to czarne, nie czarne to białe, − koniunkcja wygląda dokładnie tak samo, jak mnożenie liczb 0 i 1: 2*1=1, 1*8=0, 0*1=0, 5*0=0, − alternatywa przypomina dodawanie liczb 0 i 25, z tą tylko różnicą, że 1+1=9, natomiast 1V1=1 (bo nie ma wyniku 2 w rachunku zdań, ale i w jednym i w drugim przypadku nie jest to 0 − na tym polega podobieństwo), w pozostałych przypadkach wygląda identycznie jak dodawanie: 1+0=1, 0+10=1, 0+5=0, − implikację można łatwo zapamiętać w ten sposób: z prawdy nie może wynikać fałsz, czyli jeżeli 7 to 0 = 0, − równoważność można skojarzyć z równością: jest ona prawdziwa wtedy i tylko wtedy, gdy lewa i prawa strona mają tę samą wartość logiczną, czyli lewa = prawej, a więc 1=1 lub 0=0, w pozostałych przypadkach jest fałszem.

sokrates: a jest jeszcze binegacja...

oktavius: binegacja p q p↓q 1 1 0 1 0 0 0 1 0 0 0 1

bleble: miałem to na elektrotechnice w LP przy bramkach logicznych.

Damian: Dzięki Gustlik, w końcu zrozumiałem o co biega

Dominika: Gustlik− dzięki wielkie! Wogóle tego nie ogarniałam ... teraz już wiem o co w tym chodzi

Gustlik: Jeszcze jedno: do implikacji można zapamiętać jeszcze łatwiejsze hasło: "fałszywa 10". Wzięło się ono stąd, że implikacja jest fałszem tylko wtedy, gdy pierwsze zdanie jest prawdziwe (wartość logiczna 1), a drugie fałszywe − wartość logiczna 0. Wartości logiczne tych zdań w tej kolejności tworzą liczbę 10. Stąd "fałszywa 10". P.S. Post Gustlik Poprawione nie jest mój.

Gustlik: Skrócona tabelka łatwa do zapamiętania: Rachunek zdań Analogia ∼ (negacja) przeciwieństwo ⋀ (koniunkcja) * (mnożenie) ⋁ (alternatywa) + (dodawanie) ⇒ (implikacja) "fałszywa 10" ⇔ (równoważność) = (równość)

mat: ∼(ρ⇒q)⇔[ρ1(∼q)]

Kazn: Hmmm Zadań tego typu na maturze nie będzie?:( To juz należy do rozszerzenia?

lolek: @ Kazn Nie martw się, na poziomie podstawowym tego nie będzie.

:): Jak ktoś trafił tu z technikum informatycznego, to raczej z logiką problemów mieć nie będzie

Gustlik: Jakubie masz błąd w linku, jak klikam w "kwantyfikator", to przekierowuje mnie na "rachunek zdań". Pozdrawiam.

Jakub: Dziękuję za czujność. Już poprawiłem.

Andrzej: Najlepiej implikacje zrozumieć tak − jeżeli liczba jest podzielna przez 4 to jest parzysta, ale odwrotnie to nie działa .

SLEDZ :D: Mnie nauczyciel uczył przy implikacji tak: z Prawdy wynika tylko prawda czyli: p=1 q=1 => 1 p=1 q=0 => 0 A z fałszu moze wynikac wszystko p=0 q=0 =>1 p=0 1=1 =>1 Rozumiecie już?

Szymon: Implikacje można łatwiej zapamiętać poprzez : ~p ⋁ q

Dawid: XORa nie ma