.. Klaudia: rozłóż na czynniki stosując wzory skróconego mnożenia. proste polecenie , ale co należy robić jak się nie da powyciągać wspólnych czynników( jak np w wielomianach tzn, że mam 5x −5 ⇔ 5(x−1) ) np: a)(5x+3y)² −25 b)(5x+3y)² +25 c)a²−2ab+b²−25 d)100−(3x+7y)² e)1−a²−2ab−b² f)l)1−a²−2ab−b² Proszę o wytłumaczenie i ewentualnie pokazanie jak kombinować, to pewnie dam sobie radę sama z resztą.

krystek: Masz wzór a²−b²=(a+b)(a−b) i stosujesz a)[( )+5][( )−5]. wc)a²−2ab+b²=(a−b)² i stosujesz wzór Spróbuj aw b)nie ma byś −?

Vogl: przykład c) a²−2ab+b²−25=(a−b)²−25=((a−b)²−5)((a−b²)+5)

Klaudia: dałam tak dla tylko przykładu zmieniając znak w b) i f), to nie jest coś przepisane z książki. w f miało być 1+...

krystek: d)100=10² i dalej stosujesz ten sam wzór. e) 1²− (a−b)²= ... f)jest taki sam jak e)

krystek: Klaudia ,nie możesz zmieniać sama znaku, wówczas nie masz różnicy kwadratów dwóch wyrażeń.

krystek: Aby łatwiej rozpisać wg wzoru (Δ − ⇒) (Δ + ⊂)= Δ² − ⊂²

Klaudia: okej dzięki, czyli tak jak w 20.33 używać wzorów póżniej jak mam tam np w a)−25 to rozłożyć to na czynnik −5*+5 i sobie poprzenośić [(...)+x(..)−x] ⇔[(...+x)(...−x)] Dziękuje. O to mi chodziło. A co jakby mi dal liczbę np −7 i nie mogłabym przedstawić tego jako iloczynu x*x? np (5x+3y)² −7

krystek: 7= √7²

Klaudia: fakt..

krystek: [(5x +3x) +√7][(5x +3x) −√7]

krystek: Powodzenia!