:]
M4ciek: Pilnie poszukuje studentów AGH bądź Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu

Wiem ,że to szukanie igły w stogu siana ,ale może ktoś się trafi bo mam kilka pytań

Pozdrawiam!
4 lip 11:13
Trivial:
A co chcesz im zrobić, gdy już znajdziesz?
4 lip 12:52
M4ciek:
Zamęczyć pytaniami
4 lip 13:16
danny: Zgłaszam się


AGH
4 lip 13:54
ancymon: co studiujesz danny

?
4 lip 15:11
danny: maszyny górnicze na IMiRze
4 lip 18:25
M4ciek:
1.Jak Ci się studiuje?Ciężko czy bardzo ciężko z zaliczeniami?
2.Który rok studiujesz ?
3.Co sądzisz o INiG na AGH ?
4 lip 22:23
danny: Powiem tak −> zawsze duże problemy miałem z matmą (na maturze zdawałem fizykę rozszerzoną) i
niestety mieliśmy pana prof Z.Wronicza który był kosą niemiłosierną. Na szczęście na
ćwiczeniach gość był w miarę i dobrze to tłumaczył. Są przedmioty typowo techniczne których
nie ma w LO typu mechanika, mechanika płynów,wytrzymałość materiałów, termodynamika (miodzio
przedmioty) i to są tzw kobyły czyli te ważne za dużo punktów. Generalnie najgorszy wcale nie
jest pierwszy rok, w moim przypadku był to drugi. Najciekawsze są projekty. Potem laborki a na
szarym końcu ćwiczenia rachunkowe gdzie masz zieloną tablicę i dwa kawałki kredy. Bardzo lubię
też wszelkie programy komputerowe które pomagają na prawdę sporo. Np matlab który policzy Ci
całkę pochodną równanie różniczkowe w sekunde, mathcad który policzy wszystko sprawniej niż
excel, autocad i inventor oraz catia do modeli 3d i prezentacji. Takich programów nauczą Cię i
to dość dobrze. Warto się przyłożyć i nauczyć tego porządnie bo potem projekty robisz w parę
godzin a nie tygodniami
Ja jestem po 3−cim roku. Uważam, że AGH jest niesamowicie pomocną uczelnią, która naprawde dba
o swoich − to coś przeciwnego do UJ. Zawsze ktoś pomoże Ci załatwić np praktyki (ja miałem w
każde wakacje − teraz też i za każdym razem na kopalni).
Co sądzę o Inżynierii Nafty i Gazu....hmmm...w świetle gazu łupkowego to niezła oferta. Mam
znajomego, który pracuje przy odwiertach (skończył WWNiG) gazu łupkowego i zarabia naprawdę
nieźle przy czym zaznacza że robota jest ciężka − trzeba mieć charakter bo inaczej Cie zjedzą
starzy górnicy czy tam wiertnicy. A sam kierunek na pewno do najłatwiejszych nie należy.
Miałem przedmiot maszyny do robót ziemnych i wiertniczych więc jakieś tam małe pojęcie mam.
Obliczenia są piekielnie żmudne (nie mylić z nudne), wzory ciągną się linijkami a potem okaże
się że norma i tak mówi inaczej. Studia na AGH to właśnie głównie zabawa z normami...ale nasza
biblioteka jest dobrze zaopatrzona no i mamy świetną normownię.
Tyle ode mnie

Jeśli udałoby mi się cofnąć w czasie i mieć znowu wybór − nie zawahałbym się
nawet minuty

Pozdro&Good Luck
5 lip 21:49
bjornolf: no i praktyki na platformie wiertniczej koło Helu brzmią sympatycznie

po 1wszym roku jestem
zadowolony z tego, co ma mi do zaoferowania AGH
5 lip 21:54
bjornolf: p.s brzmi jakbym studiował na nafcie, wybacz, źle sformułowane zdanie

studiuję metalurgie na
agh
5 lip 21:55
M4ciek:
Dziękuję
5 lip 22:30