Draken: Głowy nie dam, także lepiej sprawdź jeszcze, ale kombinuję tak:
1) najpierw liczymy to, co w nawiasie
2n+12n−1 dzielimy na ''n''
=2+1/n2+1/n widzimy, że ułamki dążą do zera, skoro n do nieskończoności
=2+02+0
=22
=1
a 1 do nie wiadomo jakiej potęgi zawsze daje 1
25 cze 07:53
Bogdan:
Masz szczęście Draken, że nie dajesz głowy, bo byś ją stracił. Twoje rozwiązanie jest
niepoprawne.