pole figury
bjornolf: Oblicz pole figury ograniczonej funkcjami f i g:
f(x)=−x
2+2x+3
g(x)=x+1
f(x)będzie ''na górze", więc:
Pf=∫ (f(x)−g(x)) dx
| | x3 | | x2 | |
Pf=∫ −x2+x+2 dx = −∫x2dx + ∫xdx +∫ 2dx = − |
| + |
| + 2x |
| | 3 | | 2 | |
obliczanie punktów wspólnych i wyszło, że
√Δ=
√17?
21 cze 20:20
Marcin: wydaje mi się, że to trzeba całką podwójną liczyć ∫∫1dxdy po obszarze D, który jest ograniczony
tymi funkcjami, co napisałeś
Najlepiej narysuj sobie wykresy tych funkcji szkicowo, zobacz jak się zmieniają x i y i to Ci
da granice całkowania, a potem to już z górki
21 cze 20:43
bjornolf: mhm, bo myślałem, że można zastosować wzór na pole figury ograniczonymi krzywymi funkcji.
wtedy jak znajdę miejsca wspólne to bedzie to równoznaczne, ze będę miał całkę oznaczoną do
obliczenia. Ograniczoną tymi punktami wspólnymi. no a dalej to podstawiam odpowiednio do wzoru
za x te ograniczenia i dodaje do siebie otrzymując teoretycznie prostą liczbę.
21 cze 20:55
bjornolf:

tak?
21 cze 21:11
Marcin: ten czerwony wykres chyba o dwie jednostki w górę powinien pójść
21 cze 21:17
bjornolf: o ja, a zapisałem sobie na kartce g(x)=x−1...
21 cze 21:19
Marcin: wtedy obszar D:
−1≤x≤2
x+1≤y≤−x2+2x+3
i piszesz całkę
dx całkujesz w granicach od −1 do 2, a po dy w granicach tak jak równania
21 cze 21:21
bjornolf: czyli już widać, że punktem wspólnym będzie {−1,x}
teraz mogę tak obliczyć tą drugą współrzędną?:
y=−x
2+2x+3
no a poza tym, wyjdzie, że Δ=9
wiec x
1=2, a x
2 = −1 czyli sie zgadza

ciekawi mnie jednak sposób całką podwójną(może
dlatego, że obowiązuje jej znajomość, a ćwiczeniowcy nie wystarczyło czasu na wytłumaczenie

jakbyś miał czas mógłbyś rozwiązać to twoim sposobem? jak będę sobie przyswajał ten dział, to
powrócę do tego przykładu. oczywiście nic na siłę
21 cze 21:26
kibix: ∫dx∫dy
w pierwszej calce granice od −1 do 2
w drugiej x+1 do −x2+2x+3
Musi to samo wyjsc
całka z dy to po prostu y i podstawiasz granice (−x2+2x+3 −(x+1)) i liczysz z tego 2 calke od
−1 do 2
21 cze 23:16
bjornolf: mhm, czyli zwyczajnie pod ∫ wpisuje x+1, a na górze∫ −x2+2x+3.
ok, potrenuje jeszcze to, później,
dziękuję serdecznie Wam za pomoc
21 cze 23:20
Magda: bjornoff jak tam macierze : DD hah ; )

przydały się troche moje tłumaczenia

21 cze 23:26
bjornolf: no pewnie, zaliczenie otrzymane, więc mogę iść na egzamin nr 1

co do pytań: Agh−metalurgia;wydział odlewnictwa
21 cze 23:34
Magda: no ja czekam aktualnie a wyniki poprawy jednego kolokiwum z matmy bo czeka mnie egzamin z teori
z matmy jeszcze

macierze to ja miałam w październiku xD
ja UMK Toruń− Finanse i rachunkowość

1r.
21 cze 23:43
Marcin: chyba kibix już wszystko napisał(a) więc nie mam nic do dodania
wydaje mi się, ze całką podwójną jest trochę przejrzyściej to liczyć, ale to widać kwestia
indywidualna...
ja jutro mam egzamin z matmy z całek

ale chyba nie idę
w sumie 3,5 z zerówki już jest, ale ciągle się zastanawiam czy nie pójść spróbować poprawić
21 cze 23:45
bjornolf: mój znajomy, także na finansach, także zaczynał matematykę od macierzy
21 cze 23:46
bjornolf: jak bez konsekwencji, to na Twoim miejscu poszedłbym
21 cze 23:47
Magda: bo macierze np na TI nam się powtarzają w excelu
21 cze 23:47
Marcin: bjornolf−jak napiszę gorzej (3 lub 2) to wpisuje tą gorszą ocenę...egzamin za 45 minut a
jeszcze nie podjąłem decyzji

ja na Politechnice zaczynałem od zespolonych, a później były macierze
22 cze 07:32