nierownosc, promien wodzacy panna_waga:

	3
Jaki jest zbior rozwiazan nierownosci		> −1 ?
	x

Ok, odpowiedz znam, to jest: (−∞,−3) ∪ (0,∞) ale o co chodzi, jak to sie zostalo zrobione jak obliczam to wychodzi mi x > −3, i jak z tego wywnioskowac te wspolrzedne jakie podalam wyzej? niedlugo mam test i dlatego dobrzy ludzie tu pytam, zeby mnie takie cos nie zaskoczylo i jeszcze jedno: Ile jest równy promień wodzący punktu P=(3;4)? Jak obliczyć, że będzie to 5?

krystek: A zapomniałaś ,że ustalając znak nierówności wymiernej, zastępujemy ją równoważnym iloczynem,pamiętając o założeniu,czyli : ^3+x_x>:0 równoważne (3+x)x>0 i x≠0 Stąd ta wyżej odpowiedź..

krystek: Umieść punkt w układze współrzędnych połączgo z O(00) długość odcinka OA czyli IOAI=jest promieniem wodzącm ,którego długość szybko obl z tw.Pitagorasa lub jak chcesz ze wzoru na dł odcinka ,(inaczej odległość dwóch punktów z geom analitycznej)

panna_waga: a skąd się u Ciebie wzięło po 3 te +x (w liczniku) ? Nie, nie zapomniałam, bo nawet nie wiem czy to kiedyś umiałąm, w każdym razie lubię matmę chociaż ciemna jestem z niej, ale próbuje cały czas zrozumieć ją.

krystek: Czytaj uważnie co Tobie napiszę : Przenosisz −1 na drugą stronę masz wówczas ³_x+1>0 Sprowadzasz do wspólnego mianownika ,którym jest x i otrzymujesz; ^3+x_x>0. Jeżeli jeszcze nie rozumiesz napisz postaram się jeszcze bliżej objaśnić.Pomiętaj o założeniu x≠0 (bo x jest w mianowniku −aby dobrze zapamiętać mówimy nie dziel ch....o przez zero)

panna_waga: dzieki krystek ale prosze jeszcze z ta nierownoscia wytlumaczylbys szybko po chlopsku, bylabym wdzieczna. bo nadal nie czaje skad Ci sie +x wzielo za tą 3 w liczniku.

panna_waga: sory, jeszcze nie bylo odpowiedzi jak napisalam. ok, czaje przeniesienie jedynki, ale moglbys bardziej rozpisac te sprowadzenie do wspolnego mianownika? nigdy nie mialam z tym problemu, ale tu nie czaje. np tako:

3
	> −1 / +1
x

3
	+ 1 > 0 no i jak dalej (ze mianownik ≠ 0 to wiem
x

	3+x
i teraz zalozmy, ze czaje dlaczego jest		> 0 to jak z tego wywnioskowac ze wynik to:
	x

(−∞,−3) ∪ (0,∞)?

krystek: Jedynka nie ma mianownika x ,a sprowadzanie do wspólnego mianownika to rozszerzanie ułamka ,czyli mnożenie licznika i mianownika przez ta samą liczbę. ³_x+1=³_x+^x_x= jak wyże (dodajemy liczniki mianownik bez zmian. A teraz co do znaku Masz iloczynowa postać z tego (3+x)x>0 jest to nierównośc kwadratowa jej miejsca zerowe to x=−3 x=0 rysujesz parabolę i odczytujesz z wykresu gdzie przyjmuje wartości dodatnie(nad osią OX) mam nadzieję ,że już rozumiesz.

panna_waga: tak, dzieki wielkie za cierpliwosc. znalazlam tez moje wlasne lekcje z tym, takze niepotrzebnie pisalam, ale wielkie dzieki, jakies braki w matmie zostaly troche zapchane tym co napisales, takze dzieki jeszcze raz

krystek: To super!