
Na dzisiejszej kartkówce pojawił się oto taki przykład:
x3−3x2−4
Z pozoru prosty, bo wiem jak tego typu wielomiany się sprowadza do najprostszej postaci (m.in.
trzeba −3x2 zamienić na inny, choćby −x2−2x2), ale NIKT nie dał rady go rozwiązać. Jeden z
nauczycieli również się głowił, trudził i zrezygnował.
Może wy dacie radę? Mi wyszło −√2, √2, 1 − równanie x2−2=0, które jest sprzeczne. Ale
podstawiając do wzoru w ogóle nie ma szans by wyszedł poprawny wynik.
Pozdrawiam,
| 4−4√2 | ||
x1= | =2−2√2 | |
| 2 |
| 4+4√2 | ||
x2= | =2+2√2 | |
| 2 |