:) M4ciek: Godziu od czego zaczac nauke zwiazana z matematyka na studiach Chcialem juz zaczac i od czego proponujesz , co najpierw robic/czytac czy czego uczyc sie

Sytuacja stacja: Ja nie jestem Godziem ale mogę ci zaproponować książkę którą mi polecił Bogdan mam napisać ?

M4ciek: Tak

M4ciek: Po prostu widzialem ,ze Godziu jest na forum ze znanych mi osob

Sytuacja stacja: Bogdan: Analiza matematyczna. Podręcznik dowolny, jest duży wybór, również bardzo dużo materiałów jest w internecie. Popularną pozycją jest "Analiza matematyczna w zadaniach" Włodzimierza Krysickiego i Lecha Włodarskiego, znajdziesz tu także potrzebne materiały do algebry. Życzę pomyślności na studiach.

M4ciek: Kupiles juz to ?

Gustlik: Tak, jak mówi Bogdan: analiza matematyczna − musisz opanować najpierw logike i rachunek zbiorów, potem ewentualnie powtórzyc znane z liceum własnosci ciągów i funkcji, później granice ciągów, granice funkcji, ciągłość funkcji, pochodne, badanie przebiegu funkcji, całki i równania różniczkowe. Książka Krysickiego i Włodarskiego jest dobra.

M4ciek: A mozna sie z niej samemu czegos nauczyc ?

Godzio: Ja się nauczyłem to Ty się nie nauczysz

hwdtel: Ja zasugerowałbym Ci M4ciek(delikatnie),wejście w dobrą komitywę z klasowym łobuziakiem z Twojej szkoły średniej

hwdtel: Bo "Krysicki,Włodarski" to już za delikatnie

Jack: ja z kolei na początek nauki nie polecam podręczników, ale zbiory zadań z rozwiązaniami. Jest ich sporo (np. Ćwiczenia z analizy matematycznej Grabowskiego). Po drugie logika matematyczna wbrew pozorom nie jest taka ważna na sam początek. Myślę że ważniejsza jest analiza i elementy algebry abstrakcyjnej. Dopiero potem radzę wziąć się za teorię mnogości i logikę.

Tomek.Noah: po części popieram Jack'a

M4ciek: Moze ktos jeszcze sie wypowie na ten temat

M4ciek: I jeszcze jedno rozumiem ,ze taka analiza czy elementy algebry abstrakcyjnej itd. to jest w programie na wiekszosci studiow szkol typu np. AGH lub Politechnika Wroclawska czy Uniwersytet Ekonomiczny

M4ciek:

M4ciek: Podbijam moje pytanie

Tomek.Noah: Znaczy sie roznie to jest na politechnikach uczysz sie to co ci ejst potrzebne np napewno masz pochodne calki szeregi macierze itp bo np do czego ma sluzyc budowniczemu prawdopodobienstwo skoro on musi miec 100% pewnosc podczas budowy itp

M4ciek: no tak rozumiem , ale np. na takiej geodezji i kartografii ?

M4ciek:

Eta:

Godzio: Kultura musi być

M4ciek: Owszem Jakbym mial moc to bym usunal

danny: Na AGH jest i analiza (i to przez 3 semestry) oraz algebra liniowa ( 2 semestry) ja do tego miałem jako osobny przedmiot statystykę (miodzio przedmiot) oraz równania różniczkowe (2 semestry)

M4ciek: Dzieki za info

Nie jestem mądry: A może ktoś podpowie z czego mam zacząć się uczyć jeśli planuję iść w tym roku na budownictwo ?Tzn co jest w programie nauczania na studiach na tym kierunku ( pochodne ? całki ?) ?

Jack: wejdź na stronę wydziału i zobacz jaki był plan w zeszłym roku. Wiele się prawdopodobnie nie zmieni.

M4ciek: Ok

b.: > o czego ma sluzyc budowniczemu prawdopodobienstwo skoro on > musi miec 100% pewnosc podczas budowy itp prawdopodobienstwo to nie wiem, ale statystyka pewnie sie przydaje nie da sie wyprodukowac materialow o zawsze identycznych wlasciwosciach, i nie da sie zbadac np. wytrzymalosci kazdego elementu stalowego. Statystyka wiec (jak sadze) sie przydaje w jakims stopniu. poza tym, w swiecie rzeczywistym nie ma czegos takiego jak 100% pewnosci

Tomek.Noah: owszem ejst np masz dwa jabłka i od kolegi dosatniesz dwa wiec razem masz cztery hehe

Tomek.Noah: wiesz tak na powaznie brat jest na 2 roku i wlasnei sie go pytalem i jednak nie mail statystki a tym sammym prawdopodobienstwa a zaliczyl juz amtemtyke ale masz racje nie watpie ja widocznie zle sie sprecyzoalem

bart: od czego zacząć ? w wakacje jak najwięcej pić− to na bank się przyda w życiu studenckim

M4ciek: Bart z tym nie będzie problemu

ancymon: analiza matematyczna i tyle w temacie

M4ciek: Ok już jestem doinformowany Dziękuję wszystkim .

zosia26: hej czy ktoś wie jaki jest zastosowanie matematyki w budownictwie? proszę o szybką odpowiedz

__std__call__: Witaj! Rok temu miałem ten sam problem . Pisałem i pytałem tutaj − na forum. Możesz poszukać mojego tematu − sporo przydatnych informacji otrzymałem. Jako, że pierwsze dwa semestry studiów mam już w zasadzie za sobą spróbuję będąc niejako na świeżo nieco pomóc. Studiuję fizykę techniczną na PP ale z tego co rozmawiałem z ludźmi z innych uczelni to zagadnienia są zbliżone. Co więcej, na większości startuje się nie od analizy ale od algebry. Stąd sugeruję na początek zapoznać się z liczbami zespolonymi i macierzami. Na dobry początek polecam podręcznik Tarnawskiego Matematyka dla studentów technicznych. Przystępnie wyjaśnione wszystkie kluczowe zagadnienia z jakimi spotkasz się w ramach matematyki na studiach technicznych (analiza, algebra, probabilistyka, statystyka, rachunek przybliżenia). Jeśli jednak chcesz dedykowaną książkę do analizy to polecam Rachnek różniczkowy i całkowy Leji. Książka napisana bardzo przystępnie − a w przypadku książek do analizy nie często się to zdarza . http://sendfile.pl/13732/FT_sem_I.pdf Zagadnienia jakie miałem w I semestrze. oraz bardzo fajny moim zdaniem zbiór zadań http://sendfile.pl/13733/zadania11.pdf

__std__call__: Zastosowanie matematyki w budownictwie? Zasadnicze! Matematyka jest językiem za pomocą którego opisuje się wszelkie procesy i zjawiska.

Janek191: Ja polecam: Podręczniki akademickie eit Matematyka, cz. I Decewicz Żakowski, Matematyka , cz. II Żakowski, Kołodziej Matematyka, cz. III T. Trajdos Matematyka, cz. IV W. Żakowski, Leksiński W Internecie można przeczytać ( ? ) tematykę tych podręczników. Zbiór Zadań − Krysicki , Włodarski cz. I , cz. II

Janek191: Wpisz: Matematyka Decewicz Żakowski Wyskoczy wiele ciekawych informacji − w pdf.

zosia26: muszę napisać na ten temat referat (jakie jest zastosowanie matematyki w budownictwie) nic nie mogę znaleźć w internecie chodzi o to co możemy obliczyć np przez twierdzenie pitagorasa

Janek191: @zosia26 Wpisz w googlach Matematyka w budownictwie Może coś Ci się przyda

zosia26: oj już wszystko tam patrzyłam i nic konkretnego tam naprawdę nie ma:(

Mateusz: Nie wiem moze takie prozaiczne zastosowania jakie ja miałem np tw Pitagorasa przydało mi sie gdy robiłem fundamenty patrz rysunek wyzej fundament był mniej wiecej taki i był oparty na betonowych słupkach wbetonowanych wczesniej w ziemie teraz tam gdzie jest czerwona przerywana linia tam na jej koncu miał stanac kolejny słupek(ten w narożniku) ktory narysowałem ale oczywiscie zeby był zachowany kąt prosty musiałem z listwy poprowadzic przeciwsprostokątną żeby wyznaczyc połozenie tego słupka tak zeby wszystko grało tj zeby to ładnie wyglądało a nie zeby było krzywe bo bez projektu to robione było oczywiscie tutaj tez mogłem zastosowac funkcje trygonometryczne i wynik ten sam wyszedł Drugie prozaiczne zastosowanie ile m³ betonu potrzeba na wylanie okreslonej powierzchni zakładajac grubosc np 8cm tutaj znow matematyka i liczenie objetosci ptostopadłoscianu nie wiem o jakie tobie budownictwo chodzi ja podałem takie prozaiczne przykłady z zycia z ktorymi ja sie spotkałem i miałem okazje zastosowac np tw Pitagorasa czy funkcje trygonometryczne

Obywatel: Ty maciek dobrze kombinujesz,w samym pytaniu jest odpowiedź.Dobra komitywa z Godziem czy Gadziem to podstawa wszelkiej działalności "społecznej",a "umiarkowana" sztama z klasowym łobuzem(kalefaktorem) potrzebna jest już od zarania szkoły,a nie dopiero przed maturą.Inaczej nigdy nie zostaniesz Kitajewem.A choćbyś nawet przeczytał,jakąś książkę naukową jak choćby wspomnianego Krysickiego,to i tak musisz liczyć się z tym,że jakieś uprzywilejowane technicznie bydlę bezkarnie grasujące po internecie,np usunie Twoją wypowiedż na matematycznym forum(choćby to bydlę o matematyce nie miało większego pojęcia)itp.itd.Tak ,więc przeczytaj ten de facto jeszcze łagodniutki tekścik,dopuki go nie usuną i zatanów się czy lepiej"studiować" matematykę, czy "wyrobić" sobie "pozwolenie "na broń i poćwiczyć na strzelnicy sportowej,aby trafiać w przysłowiową "10"(podobno kiedyś może się to zdarzyć)

zosia26: dzięki za pomoc coś tam wymyśle

zosia26: a może ktoś wie jak takie zadanie jeszcze rozwiązać podaj przebieg zmienności funkcji i naszkicuj jej wykres y= x ( x−1)do2 S czyli ta całka i pod pierwiastkiem 3x +1 zamknąć pierwiastek i jeszcze ten pierwiastek razy d razy x takie mam zadanie do zrobienia mam nadzieje że w miarę zrozumiale napisałam

__std__call__: Koleżanko Zosio − ten temat nie traktuje o analizie przebiegu zmienności funkcji. To po pierwsze. Załóż własny temat i zastosuj odpowiednią składnie a nie opis słowy. Dodatkowo tylko nadmienię, że gotowca nie dostaniesz − za dużo roboty.

Mila: ? Ciekawe?

zosia26: już referat napisany zobaczymy co to będzie dziękuje wszystkim za pomoc