Pytanie - matura rozszerzona Hasco: Mam małe pytanie: Czy w zadaniu 2. uznają mi taki sposób dowodzenia:

a		b
	+		= 2 | * (a − c)(b − c)
a − c		b−c

ab − ac + ab − bc = 2ab − 2ac − 2bc + 2c² −ac − bc = −2ac − 2bc + 2c² −c(a + b) = −2c(a + b − c) Korzystam z wiadomości a + b = 2c −c * 2c = −2c(2c − c) −2c² = − 2c² 0 = 0, co jest zdaniem prawdziwym, więc poprzednie zdania są również prawdziwe.

Ajtek: Nie jestem ekspertem, ale wg mnie to jest ok.

Kuba: ja też nie ale ja bardzo podobnie zrobiłem(sprowadziłem do wspólnego mianownika i też wymnożyłem razy ten mianownik)

ICSP: masz udowodnić czyli operujesz tylko na jedenj stronie równania i doprowadzasz ją do postaci znanej ci z drugiej strony.

Ajtek: ICSP ma rację, należy wyznaczyć c z podanej wartości a+b=2c.

Hasco: Rzeczywiście, patrząc trochę z innej perspektywy, to mój dowód wygląda jak masło maślane. Pytanie tylko czy dostanę za to zadanie jakikolwiek punkt I drugie pytanie: W zadaniu z równaniem trygonometrycznym wyznaczyłem tylko 4 pierwiastki, a nie uwzględniłem punktów krańcowych przedziału podanego w treści, więc nie uwzględniłem dodatkowo 2 rozwiązań. Ile punktów otrzymałbym za takie "rozwiązanie" ? Oba zadania były bodajże za 4 punkty.

bart: w tym z tryg bylo 8 rozw.. wiec dodatkowo pewnie podzieliles przez (cosx−1).. 1 lub 2 pkt beda pewnie