matematykaszkolna.pl
. myfek: WIELOMIANY − jak to ugryźć 1. Dany jest wielomian W(x)=(x2+2x−24)(x−m2−3m). Wyznacz wszystkie wartości parametru m dla których wielomian ma dwa pierwiastki.
3 maj 23:24
Kejt: m musi być takie żeby Δ<0 Bo z tego pierwszego nawiasu będą już dwa pierwiastki..więc w drugim nie może być żadnego..
3 maj 23:26
myfek: czyli liczę tak jak normalny trójmian kwadratowy? emotka
3 maj 23:29
Kosmos: mogą być dwa pierwiastki z pierwszego
3 maj 23:29
Kejt: poprawka.. tam nie będzie delty. to równanie liniowe.. tylko co zrobić żeby to nie miało pierwiastków..
3 maj 23:31
Kejt: poprawka.. tam nie będzie delty. to równanie liniowe.. tylko co zrobić żeby to nie miało pierwiastków..
3 maj 23:31
Kejt: poprawka.. tam nie będzie delty. to równanie liniowe.. tylko co zrobić żeby to nie miało pierwiastków..
3 maj 23:31
Kejt: kurde..zacina mi się..
3 maj 23:31
myfek: ups... oprócz −6 i 4 jest jeszcze m2+3m − skąd on?
3 maj 23:33
Kosmos: jak w drugim nawiasię bedziesz miał sytuacje (x+6) lub (x−4) to wielomian nadal będzie miał dwa pierwiastki więc musisz sprawdzić kiedy m = −6 lub 4
3 maj 23:34
Kejt: tak tylko pytanie czy ten cały wielomian ma mieć tylko 2 pierwiastki? jeśli nie.. to m∊R
3 maj 23:36
myfek: w odp są podane 3 pierwiastki: −6, 4 i m2+3m − skąd się wzięły? potem robi się m2+3m=−6 i m2+3m=4 i wychodzi m=−4 i m=1 − tylko skąd? dla mnie to czysta magia emotka
3 maj 23:39
Kosmos: przecież miałeś wyznaczyć wartości parametru m czyli wyznaczyłęś m = −4 lub m = 1
3 maj 23:47
myfek: nie rozumiem tego skąd mi się wyczarowały te pierwiastki, bo mi już nic nie pasuję
3 maj 23:49
myfek: jutro punkt 05:00 wstaję i walczę emotka dziękuję
3 maj 23:52
Kosmos: no delta m2+3m − 4 = 0 Δ = 25 m1 = −4 m2 = 1
3 maj 23:53
myfek: tak, to jest jasne, ale czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć skąd się wzięły te pierwiastki? liczę deltę mnożnej i nie wychodzi −6, ani 4. a co z trzecim pierwiastkiem m2+3m to też nie mam pojęcia skąd. HELP ME emotka
4 maj 08:18