matematykaszkolna.pl
coś mi nie pasuje janek: coś mi nie pasuje...mam takie coś: pod x=8 pod y=8 1/2 * xy + 7y=60 i gdy mnoże przez dwa to powinno być tak:? 1 * xy + 14y=120
27 kwi 21:44
pomocniczek: no i tak jest ale rozwiązaniem tego równania nie jest x=8 i y=8
27 kwi 21:47
janek: jak to nie
27 kwi 21:54
janek: jest
27 kwi 21:55
janek: 1/2(x+7)y=60 a to jest dobre rozwiązanie
27 kwi 21:56
pomocniczek: tak to podstaw w pierwszym albo drugim x =8 i y=8 czy wyjdzie prawda
27 kwi 21:57
janek: 1/2(8+7)=7,5 7,5*8=60 podstawiłem i wychodzi
27 kwi 22:00
janek: 1/2(8+7)*8=60
27 kwi 22:00
pomocniczek: ale ty źle wyciągnołeś przed nawias jeśli przed dajesz 1/2 to w nawiasie musi być (x+3.5) a nie x+7
27 kwi 22:04
pomocniczek: eee sorki to w nawiasie 14
27 kwi 22:05
pomocniczek: czyli 1/2(x+14)y a to ci nigdy przy x=8 i y= 8 nie wyjdzie 60
27 kwi 22:06
janek: na początku źle zrobiłem ponieważ: 1/2(x+y)y=60 to jest : 1/2x+1/2y*y=60
27 kwi 22:06
janek: 8+7=15
27 kwi 22:07
janek: a nie 14
27 kwi 22:07
pomocniczek: to jest dalej nie prawda
27 kwi 22:08
pomocniczek: coś pochrzaniłeś i nie rozumiesz o co chodzi
27 kwi 22:09
janek: jak nie prawda jest 1/2*8 to jest 4 1/2*7 to jest 3,5 4+3,5 to jest 7,5 7,5*8 to jest 60
27 kwi 22:12
janek: na poczatku pochrzniałem
27 kwi 22:12
janek: teraz mam dobrze
27 kwi 22:12
pomocniczek: no w końcu. mówiłem ci że źle w nawiasie wpisałeś jak wyciągnąłeś to 1/2 przed nawias
27 kwi 22:15
janek: 1/2x+1/2y*y=60 a wogóle pierw jest mnożenie czy dodawanie?
27 kwi 22:18
janek: pierw to licze nie? 1/2x+1/2y,,, a potem dopiero mnoże przez y?
27 kwi 22:18
janek: 1/2(x+y)*y=60 to to jest prawda?
27 kwi 22:21
pomocniczek: nie prawda.
27 kwi 22:25
pomocniczek: 1/2x+1/2y*y=60 może być co najwyżej 1/2(x+y2)=60 a tam pierwsze było MNOŻENIE ZAWSZE.
27 kwi 22:26
pomocniczek: ale to i tak nie wychodzi 60 już ci pisał toś sie uparł
27 kwi 22:27