funkcje
maja : jak się wykazuje z definicji że funkcja f(x)=−x2+4x jest rosnąca w zbiorze(−∞,2)?
27 kwi 13:29
maja : napisałam sobie założenia x1,x1∊(−∞,2) ⋀ x1>x2
f(x1)−f(x2)= −x12 + 4x1 − (−x22) − 4x2= −x12 + 4x1 + x22 − 4x2=
=x22 − x12 +4x1 −4x2= (−1)(x1 − x2)(x2+x1) + 4(x1 − x2) =
=(x1 − x2)(−x2−x1) + 4(x1 − x2) = (x1−x2)(4−x1−x2)
f(x1)−f(x2) = (x1−x2)(4−x1−x2)
badam znak
(x1−x2)>0 {bo x1 wieksze od x2} i (4−x1−x2) ma być większe od 0, ale skąd ja to mogę
wiedzieć?
27 kwi 14:07
;): Zauważ że 0 i 1 należą do zbioru czyli jeżeli mamy wykazać że jest rosnąca w tym zbiorze to
wystarczy pokazać że f(0) < f(1)
f(0) = 0
f(1) = 3 ⇒ f(0) < f(1) stąd funkcja jest rosnąca
27 kwi 14:14
maja : ale czy można sobie podstawiać liczby zamiast x1 i x2
27 kwi 14:20
;): Funkcję f(x) nazywamy rosnącą, jeżeli dla dowolnych argumentów x1, x2 zachodzi:
x1 < x2 f(x1) < f(x2)
27 kwi 14:28
maja : no ale czy wówczas zostanie to wykazane z definicji?
27 kwi 14:33
;): Dla dowolnych argumentów
27 kwi 14:39
maja : oki zrozumiałam
27 kwi 14:42