matematykaszkolna.pl
nierówności viktoria*************: Bardzo proszę o pomoc Rozwiązanie nierówności 1) 2x2+x−3<0 2) 2x3−1x2−8x+4>0
 x+3 
3)

< 0
 3x−1 
Proszę pomóżcie sama kompletnie nie wiem co robić,nie kumam tego
26 kwi 19:43
luk18: 1) wyliczasz deltę Δ=1−4*2*(−3)=1+24=25, Δ=5. Teraz miejsca zerowe:
 −1−5 −6 −3 
x1 =

=

=

 2*2 4 2 
 −1+5 4 
x2 =

=

=1
 2*2 4 
Teraz robisz wykres, zaznaczasz na osi pierwiastki i rysujesz parabolę, potem sprawdzasz dla
 −3 
jakich x parabola jest poniżej 0. w tym przypadku x∊(

;1)
 2 
26 kwi 19:50
viktoria*************: Rozwiązanie nierówności 1) 2x2+x−3<0 2) 2x3−1x2−8x+4>0
 x+3 
3)

< 0
 3x−1 
Proszę pomóżcie sama kompletnie nie wiem co robić,nie kumam tego
26 kwi 19:51
luk18:
 p 
2) korzystam z twierdzenia o pierwiastkach wymiernych

 q 
3) ułamek ten zapisz jako iloczyn licznika i mianownika i tak samo jako podpunkt 1.
26 kwi 19:52
nick: z równania kwadratowego: 1) Δ= b2 −4ac = 1+ 24 Δ = 5 x1 =.....itd wyjda ci 2 pierwiastki (miejsca zerowe) rysujesz os OX, zaznaczasz te dwa pierwiastki, jesli a>0 to ramiona do gory, jesli a<0 to ramiona w dół szukasz rozwiazan mniejszych od 0 wiec zaznaczasz to co nad osia, czyli rozw to (−, x1) suma (x2, +)
26 kwi 19:53
kachamacha: rysunek1. Δ=1−4*2*(−3)=1+24=25
 −1+5 
x1=

=1
 4 
 −1−5 −3 
x2=

=

 4 2 
 −3 
x∊(

,1)
 2 
26 kwi 19:53
sowa: rysunek 2/ x2(2x−1) −4(2x−1) >0 (2x−1)(x2−4) >0 (2x−1)(x−2)(x+2) >0 x= 12 v x= 2 v x= −2 x€ (−2, 12) U ( 2,∞)
26 kwi 20:03
ICSP: co do trzeciego to przemnóż przez kwadrat mianownika po wcześniejszym ustaleniu dziedziny. Później rozwiąż nierówność kwadratowa. Pamiętaj o uwzględnieniu dziedziny.
26 kwi 20:06
sowa: rysunek
 1 
3/ dla x ≠

 3 
zamieniasz na iloczyn ( 3x−1)(x+3) <0 x1= 13 v x= −3 parabola ramionami do góry wartości ujemne są dla : x€ ( −3, 13)
26 kwi 20:08
viktoria*************: Bardzo Wam dziękuję za pomocemotka
26 kwi 20:32
viktoria*************: Jestem bardzo wdzięczna emotka
26 kwi 20:42
ICSP: Cieszymy się twoim szczęściememotka
26 kwi 20:44
viktoria*************: Pomocy Wcale nie umie nic z ciągów a muszę te zadania zrobić, mam to zadane do zaliczenia semestru.emotka Liczę na Waszą pomoc. 1) Ciąg ( an) określony jest wzorem an=n2+20n+4 a) oblicz dziesiąty wyraz ciągu (an) b) o ile procent trzeci wyraz ciągu (an) jest większy od wyrazu drugiego? 2) Ciąg (an) określony jest wzorem an =−2n+5 a) uzasadnij ( na podstawie definicji), że ciąg (an) jest arytmetyczny b) suma ilu początkowych wyrazów ciągu (an) jest równa −14 c) określ monotoniczność ciągu (an). 3) Iloraz ciągu geometrycznego (an) równy jest 3, a suma odwrotności wyrazu pierwszego i drugiego wynosi 18 a) oblicz pierwszy wyraz ciągu (an) b) podaj wzór ogólny ciągu (an)
28 kwi 20:54
abc: 1 a) za n podstawiasz 10 i liczysz, mnożysz, dodajesz emotka
 a3 
b) za n podstawiasz 3, wyliczasz ile wynosi a3, to samo z a2, wtedy

*100%
 a2 
28 kwi 21:00
abc: 2. z definicji jeśli an+1− an = r to ciąg jest arytmetyczny. r ma być liczbą. an+1 = −2(n+1)+5= −2n +3 a więc an+1− an = −2n+3 +2n − 5= −2 r=−2 c. arytmetyczny malejący
28 kwi 21:02
abc: 2c) juz w sumie wynika z a, ponieważ r=−2 to ciąg jest malejący
 1 1 
3. q=3

+

= 18
 a1 a2 
a2=a1*q, można podstawić i wyliczyć a1
28 kwi 21:08
viktoria*************: tak prawdę mówiąc nic z tego nie rozumieemotka
28 kwi 21:18