Pytanie do indukcji matematycznej
Linka: Otóż jest jeden przykład do którego mam kilka pytań.
10
n + 4
n − 2 jest podzielne przez 3 (dla n należącego do liczb naturalnych dodatnich.
rozwiązanie wygląda tak:
10
n+1 + 4
n+1 −2 = 10
n *10 + 4
n *4 −2 = 10 *10
n +10 * 4
n − 6*4
n − 2*10 + 18 =
= 10(10
n + 4
n − 2) − 6*4
n +18 = 10 * 3
p − 6*4
n +18 = 3(10
p − 2*4
n +6)
Teraz pytania.
1. czy to ( − 2*10 + 18 ) bierze się z tego, że przy 4
n *4 tą czwórkę rozkładamy na (10−6) i z
tego powstaje to −12 + 18? I jeśli tak, to dlaczego nie może być −12 + 10 żeby pozostało to
−2?
2. Zastanawiam się, dlaczego cały dowód bierzemy tylko pod 10 (a nie np. pod 4?) <chodzi o to
dlaczego mnożymy wszystko tak żeby było razy 10>
3. Czy jest możliwe tylko 1 rozwiązanie? Ja zastanawiam się, czy może być jeszcze to:
10
n+1 + 4
n+1 −2 = 10
n*10 + 4
n *4 −2= 10
n * (4+6) + 4
n * 4 −2*4 − 2*6= 4(10
n +4
n −2)
+10
n*6 − 2 *6 = 4 * 3
p − 12 + 10
n*6 = 3(4
p − 4 + 10
n +2)
Będę wdzięczna za odpowiedzi

Inne przykłady dotąd mi wychodziły, tego jednego niezbyt
rozumiem.