Życzenia Wielkanocne
Gustlik: Zdrowych, wesołych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i mokrego dyngusa, a tegorocznym
maturzystom życze zdania matury na 100 % nie tylko z matematyki oraz dostania się na wymarzony
kierunek studiów. Studentom zaś życze powodzenia na egzaminach i kolokwiach.
23 kwi 22:46
Eta:
24 kwi 00:20
Bogdan:
Przyłączam się do życzeń. Radosnych Świąt i dobrych wyników ze wszystkich egzaminów
24 kwi 01:31
Ajtek: Również się przyłącze, pomyślności i radości W Święta, otwartych umysłów na egzaminach.
24 kwi 10:08
24 kwi 10:25
Vizer: Też, życzę wszystkim Wesołych Świąt
24 kwi 10:34
think:

tak jakby już trochę w trakcie ale lepiej późno niż później

życzę udanej drugiej połowy

świąt oczywiście
24 kwi 23:19
;): Też troszkę późno składam życzenia ale cóż.
WESOŁYCH ŚWIĄT wszystkiem i oczywiście łatwej
maturki dla nas wszystkich
24 kwi 23:33
M4ciek: Haha
think piękny kurczak

24 kwi 23:38
think: taki w pancernych majtkach
25 kwi 00:15
25 kwi 00:28
think: 
kto wie kim może być taki wstydzioch
25 kwi 00:47
Eta:
Tak, czy siak .......... urośnie i na rosół pójdzie
25 kwi 00:50
think: marnotrawstwo, szkoda takiej fajnej kurki na rosół... kurczak curry jest znacznie lepszy
25 kwi 00:54
Ajtek: Co Wy wiecie o gotowaniu...
U "Chińczyka" to będzie cielęcina

.
25 kwi 01:29
think: eee to kiepski ten Twój chińczyk, a nie potrafi z kurczaka zrobić tuńczyka

?
25 kwi 02:11
Ajtek: Heh, tuńczyka u chińczyka jeszcze nie jadłem

.
25 kwi 02:16
think: ja przestałam jadać u chińczyka od czasu kiedy rozpoznałam sekretny składnik potrawy, którą
jadłam, jedno z dwóch albo chińczyk mnie nie lubił i dosypał trochę swoich włosów, ale
strasznie mu wypadają... w każdym razie straciłam serce do tego typu miejsc
25 kwi 02:19
Ajtek: Również wiele słyszałem niesmacznych anegdot, nie tylko związanych z "chińczykiem".
W moim mieście jest jeden lokal chiński i wiem, iż ma mięso ze sklepu, nie z ulicy

.
25 kwi 02:24
think: buehehe dobre, to nie była anegdota tylko niesmaczny fakt, ale chińczyk chińczykowi nierówny...
więc może Twojemu nie wypadają włosy nad gotowym daniem
25 kwi 02:40
Ajtek: Pisząc anegdoty, miałem na mysli różne "chore" zdarzenia, równiez dot. to międzynarodowych
sieci szybkokarmiących.
25 kwi 02:44
think: nie wiem, anegdoty kojarzą mi się pozytywnie z jakimś komizmem z życia osobistego wziętym...
dlatego coś co nie było komiczne absolutnie z tym słowem mi nie pasuje, ale to już pewnie
kwestia przyzwyczajeń, późnej pory i co tam jeszcze może obecnej konstelacji

dobrej nocy
25 kwi 02:49
Ajtek: No tak, zapomniałem zapisać to w ten sposób:
"anegdoty"
25 kwi 02:52