matematykaszkolna.pl
kombinatoryka KASIA: z urny, w której znajdują się kule o numerach: 1,2,...,n (n>2), losujemy kolejno bez zwracania dwie kule. Numery wylosowanych kul tworzą parę (x,y). Dla jakich wartości n prawdopodobieństwo tego, że para (x,y) spełnia warunek |x−y| = 2 , jest mniejsze od 0,25?
23 kwi 18:40
KASIA: pomoze ktoś?
23 kwi 19:07
Eta: |Ω|= n*(n−1) A= {(1,3), (2,4), (3,5), ............. , (n−2, n) i odwrotnie |A|=(n−2)*2
 2n−4 
P(A)=

 n(n−1) 
rozwiąż nierówność
2n−4 1 

<

, dla n naturalnych i n >2
n(n−1) 4 
23 kwi 20:22
klocek: mógłby mi ktoś dokładniej omówić wydarzenie A?
16 gru 16:23
ola: Skąd bierze się taka Ω? Czemu to nie jest podzielone przez 2 jeszcze? Wychodzi mi że powinno być n po 2, czyli jeszcze podzielone przez 2. Robię błąd?
12 mar 19:30
wiesiek: Jest taka Ω, bo losujesz 2 kule: pierwsza mozesz wylosowac na n sposobow, a druga na jeden sposob mniej (bo jest bez zwracania) czyli (n−1).
12 mar 23:14
Mateusz: ok, ja jeszcze nie rozumiem dlaczego, |A| =(n−2)*2 pls. o wytłumaczenie
28 kwi 20:44
Mila: Masz wypisane pary. Jeśli nie rozumiesz dla liczby kul równej n, to rozważ np. dla n=6 |x−y|=2 Zdarzenia sprzyjające: (1,3)(2,4)(3,5),(4,6) 4 pary (6−2) (3,1)(4,2)(5,3)(6,4) 4 pary łącznie 2*(6−2)=8
28 kwi 20:50
PW: @ola, nie robisz błędu. Zdarzeniami elementarnymi są dwuelementowe podzbiory zbioru n−elementowego.
 
nawias
n
nawias
nawias
2
nawias
 n(n−1) 
|Ω|=
=

.
  2 
A= {{1,3},{2,4}, ... {n−2,n}} |A|=n−2.
 n−2 2(n−2) 
P(A)=

=

.
 
n(n−1) 

2 
 n(n−1) 
Jak widać, wynik mam ten sam co Eta. Oczywiście model matematyczny jest inny − Eta uwzględniała kolejność losowania kul, czyli zdarzeniami elementarnymi były ciągi dwuelementowe. U mnie zdarzeniami elementarnymi są dwuelementowe podzbiory (w A kolejność zapisu elementów w zbiorach nie ma znaczenia, równie dobrze mogłoby być napisane A= {{3,1},{4,2}, ... {n,n−2}} − to ten sam zbiór). Jest to przykład czasami występującej możliwości w rachunku prawdopodobieństwa − zbudowania dwóch różnych poprawnych modeli tego samego doświadczenia. W tym zadaniu było to możliwe, bo kolejność losowania nie odgrywała roli − ważny był moduł różnicy, niezależny od kolejności: |x−y|=|y−x|. I powiem na koniec, że cieszą Twoje wątpliwości, tak trzymaj, myśl samodzielnie.
29 kwi 00:45